Po pierwszym eksperymencie, który tak bardzo się Agnieszce spodobał,
przyszedł czas na kolejne. Przez ostatni tydzień nie robiłam nic innego
tylko wymyślałam kolejne eksperymenty.
Agnieszka pełna zachwytu nad moimi zdolnościami leci do babci i mówi:
-mama jest niemożliwa, ma tyle pomysłów w głowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz