Sprzątanie nie ucieknie a najważniejszy w okresie świat jest wspólnie spędzony czas, dlatego zamiast latać ze szmatą po mieszkaniu wybraliśmy się do Muzeum Śląskiego w Katowicach na warsztaty.
Odbywały się one w strefie wystawy "Po kolędzie..." - a znajdował się na niej piękne szopki. Bardzo różne, małe i wielkie, drewniane i metalowe, stałe i ruchome.
- Strona Główna
- samo życie
- reportaże
- tutoriale
- kulinaria
- praca
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą warsztaty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą warsztaty. Pokaż wszystkie posty
sobota, 22 grudnia 2018
środa, 14 listopada 2018
Akademia Juniora i Seniora na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej
O zajęciach dla dzieci na Politechnice Śląskiej czytałam już rok temu, ale nie zdecydowałam się Zmory zapisywać.
W tym roku gdy tylko pojawiła się informacja na stronie Centrum Popularyzacji Nauki Politechniki Śląskiej o otwarciu zapisów nie wahałam się i zapisałam Agnieszkę i siebie.
Aga to oczywiście Junior a mamcia to senior. Tak, trochę staro się poczułam :)
W tym roku gdy tylko pojawiła się informacja na stronie Centrum Popularyzacji Nauki Politechniki Śląskiej o otwarciu zapisów nie wahałam się i zapisałam Agnieszkę i siebie.
Aga to oczywiście Junior a mamcia to senior. Tak, trochę staro się poczułam :)
środa, 28 lutego 2018
Pracownia Małych Form Rzeźbiarskich w MDK Murcki
Agnieszka, jak na nią wyjątkowo długo, trzyma się zajęć z rzeźby. Świetne zajęcia prowadzano w małym gronie w miłej atmosferze. A praca z gliną przypadła córci do gustu.
Więcej informacji można znaleźć tutaj:
https://www.facebook.com/ulepienizgliny/
http://www.mdkpoludnie.com/?p=23985
wtorek, 14 listopada 2017
Zajęcia z rzeźby w MDK Południe
W poszukiwaniu zajęć dodatkowych dla naszej Zmorki natknęłam się na zajęcia z rzeźby w MDK.
Agnieszce się spodobało i teraz piątkowe popołudnia spędza na pracy z gliną.
Na początku nie było lekko ponieważ Aga chciała wszystko zrobić szybko i nie umiała usiedzieć 1,5 godziny.
Na ostatnich zajęciach skupiła się na swoim zadaniu i przez cały zaplanowany czas skupiona była na swoich pracach. Starała się jak najdokładniej wygładzić swoje dzieła.
Agnieszce się spodobało i teraz piątkowe popołudnia spędza na pracy z gliną.
Na początku nie było lekko ponieważ Aga chciała wszystko zrobić szybko i nie umiała usiedzieć 1,5 godziny.
Na ostatnich zajęciach skupiła się na swoim zadaniu i przez cały zaplanowany czas skupiona była na swoich pracach. Starała się jak najdokładniej wygładzić swoje dzieła.
czwartek, 2 lutego 2017
linoryt - odbitki nieco inaczej.
Linoryt prawdziwym dłutem ciężki byłby do zrobienia dla małego dziecka. Byłyśmy w zeszłym roku na Warsztatach w Muzeum Śląskim gdzie dzieci robiły linoryty na czymś jakby gąbce. Tworzyły je przy pomocy patyczków do szaszłyków.
Gąbkę takową w domu posiadałam (z jakiejś przesyłki, służyła za ochronę), patyczki też więc zrobiłyśmy sobie w domu linoryt.
Przetestowałyśmy i sprawdza się równie dobrze tektura (np z kartonu)
Gąbkę takową w domu posiadałam (z jakiejś przesyłki, służyła za ochronę), patyczki też więc zrobiłyśmy sobie w domu linoryt.
Przetestowałyśmy i sprawdza się równie dobrze tektura (np z kartonu)
czwartek, 10 listopada 2016
Lampiony z makaronu z legendą irlandzką w tle - warsztaty
Pod koniec października 2016 roku z dziećmi z dziećmi z Punktu Przedszkolnego Mała Klanza w Tychach robiliśmy lampiony z makaronu lazania.
Ale zanim dzieci usiadły do stolików posłuchały legendy Irlandzkiej o tym skąd się wzięła tradycja lampionu z dyni.
Ale zanim dzieci usiadły do stolików posłuchały legendy Irlandzkiej o tym skąd się wzięła tradycja lampionu z dyni.
"Dawno temu w Irlandii mieszkał farmer Jack, który był leniwy, ale też bardzo chciwy.
Pewnego dnia kilku mieszkańców wioski nakryło go na kradzieży. Gdy Jack
przed nimi uciekał, spotkał na swej drodze tajemniczą postać, odzianą w
czerń.
- Czas umierać - powiedział nieznajomy, ściągając kaptur.
poniedziałek, 7 listopada 2016
muzeum dla malucha - warsztaty w Muzeum Śląskim
To już nie pierwsze nasze warsztaty w Muzeum Śląskim, aczkolwiek te były nieco inne przez dzieło, które było inspiracją.
Za każdym razem Pani prowadząca warsztaty pokazuje dzieciom wystawę, którą będą się potem inspirować. I jak to w muzeum podziwiamy, ale nie dotykamy.
Tym razem dzieło można było nie tylko dotykać, można było w nie wejść, zatopić się wręcz.
Mowa o Instalacja w Galerii jednego
działa, izraelskiego artysty Daniego Karavana.
Trzy ściany, podłoga i sufit wyłożone są lustrami.
Dzieci mogły dotknąć, chodzić a nawet biegać wewnątrz tego dzieła.
Agnieszka z Karolem mnożyli nam się w tych lustrach w niewyobrażalnej ilości :)piątek, 30 września 2016
Warsztaty dla dzieci z technik plastycznych
Dzisiaj miałam przyjemność przeprowadzić warsztaty plastyczne dla przedszkolaków w Punkcie Przedszkolnym Mała Klanza w Tychach. Grupka przedszkolaków dowiedziała się że są różne techniki plastyczne a potem każde zrobiło kolaż jesienny z liści, klonowych nosków, jarzębiny, kasztanów, ziaren kawy i ryżu, kawałków płyt, plasteliny, waty, bibuły i makaronu.
Dary natury dzieci same nazbierały będąc wcześniej na spacerze a poniżej zdjęcia ich wspaniałych prac.
Dziękuję za ciepłe przyjęcie.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100002171837351&pnref=story
Dary natury dzieci same nazbierały będąc wcześniej na spacerze a poniżej zdjęcia ich wspaniałych prac.
Dziękuję za ciepłe przyjęcie.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100002171837351&pnref=story
Subskrybuj:
Posty (Atom)