Pokazywanie postów oznaczonych etykietą botanika. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą botanika. Pokaż wszystkie posty

środa, 11 grudnia 2024

Drewniane bałwanki z szyszką i świeczką

 Ponieważ mam dużo krążków z drewna (część kupionych oraz sporo większych dzięki uprzejmości brata) pomyślałam o ich wykorzystaniu. Pierwszego zrobiłam sama, pokazałam chłopcom i tak im się spodobało, że chcieli zrobić takie same, więc zrobiliśmy.



niedziela, 16 czerwca 2024

Fasolkowa obserwacja wzrostu

 Chłopcy bardzo ekscytują się ogrodem i tym jak w nim wszystko rośnie. Przeszliśmy wszystkie etapy wzrostu roślin na obrazkach. Przy okazji wspólnego sadzenia fasoli do ziemi udało mi się ocalić dwie fasolki żeby chłopcy mogli prześledzić etapy wzrostu w rzeczywistości.


poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Marchewka w doniczce na balkonie

To już trzeci trzeci sezon z marchewką w donicy. Agnieszka całą wyjada sama.
W tym roku również upomniała się o to warzywo i przy asyście koleżanki posiała.

piątek, 5 kwietnia 2019

Projekt botaniczny 2019 - część 1

Hodowałyśmy na balkonie z Agą już ziemniaki, pomidory, ogórki, fasolę, marchewkę itp.
W zeszłym roku na balkonie miałam mnóstwo kwiatów i nieodłącznie Agi pomidorki i marchewkę.
W tym roku będą mini drzewka. Wiśnia, która Aga lubi i gruszka, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Stałym punktem będą pomidorki dla Agi i marchewka.
Do tego kolejny rok na balkonie przezimowały poziomki i truskawki.

poniedziałek, 25 czerwca 2018

Robaczki z żarówki-dekoracja na balkon, do ogrodu

Starych żarówek nie wyrzucam, wykorzystuje je do dekoracji.
do tej pory wisiały na choince:
postacie z bajek
bałwanki

A teraz zrobiłam z nich ozdoby na balkon (tudzież ogródka, gdybym go miała :)
Robaczki z żarówek ślicznie się prezentują pomiędzy roślinkami

wtorek, 24 kwietnia 2018

Cykl życia fasoli - montessori

Cykl życia roślin permanentnie mamy obgadany w teorii i w praktyce. Zeszłoroczny ogródek na balkonie to nasz wspólny projekt.
Opis od posadzenia do plonów ziemniaka - klik
A hodowla warzyw na balkonie (również fasolki)
część 1 - klik
część 2 - klik
część 3 - klik
część 4 - klik
część 5 - klik

niedziela, 8 kwietnia 2018

Czas na rozsady - sezon 2018 na balkonie

W tym roku głównie kwiatki, plus pomidor, truskawka i marchewka.
Co dokładnie na naszym balkonie w tym roku się pojawi można przeczytać TUTAJ
Balkon już posprzątany, a rozsady  zajmują wszystkie parapety w domu.
Aga  oczywiście pomagała przy przesadzaniu.

niedziela, 25 lutego 2018

Sezon 2018 na balkonie czas zacząć.

Pierwsze, zasiane w lutym, roślinki nieśmiało się pojawiają. W tym roku balkon zdominują kwiatki, ale będzie też trochę warzywek na życzenia córci. Na razie wychodzi:
Lobelia zwisła,
Pelargonia bluszczolistna,
Pelargonia fiołkowa,
Pelargonia wielkokwiatowa,
Pelargonia pełna,
truskawka rainbow,
werbena zwisła.

Druga tura w marcu.


środa, 19 lipca 2017

Projekt botaniczny - balkonowy ogródek po raz piąty

Naz ogródek na balkonie ma się bardzo dobrze. Wszystko rośnie a najbardziej obrodziły nam pomidorki, których zbieramy po kilka dziennie. Agnieszka bardzo chętnie zjada swoje zbiory więc choćby z tego powodu warto było ogródek na balkonie założyć:)

poniedziałek, 19 czerwca 2017

Sadzimy ziemniaka na balkonie

To był jeden z naszych pierwszych projektów, zaczęłyśmy go w marcu tego roku.
Kupiłam dwie duże doniczki o średnicy 30 cm. w jednej z nich wycięłam trzy dużej wielkości otwory po bokach aby łatwiej było potem ziemniaki wyciągać z ziemi. Doniczkę pociętą włożyłam w tę całą.
Posadziłyśmy trzy ziemniaki i zasypałyśmy do połowy doniczki ziemią. Wystawiłyśmy doniczki na balkon. Aura w tym roku nie rozpieszczała i była obawa czy nie zmarzną nam, ale nic im się nie działo. Gdy ziemniaki zaczęły wyrastać nad doniczkę dosypałyśmy ziemi.
 I tak sobie ziemniaki rosły, podlewane regularnie. Po jakimś czasie zaczęły kwitną a gdy już przekwitły wyciągnęłyśmy nasze ziemniaki, czyli doniczkę pociętą wyciągnęłyśmy z tej całej.

poniedziałek, 5 czerwca 2017

Projekt botaniczny - balkonowy ogródek po raz czwarty

Nasz balkonowy ogródek wygląda coraz piękniej. Widać pierwsze pomidorki, fasolę i ogórki. Córcia skrupulatnie przegląda nasze plony i mówi do mnie tak:
- po co kupować warzywa skoro można je wyhodować samemu




poniedziałek, 15 maja 2017

projekt botaniczny - ogród na balkonie - część trzecia

Kolejna porcja zdjęć z naszego balkonowego projektu botanicznego - Ogród na balkonie.
POgoda nie rozpieszcza więc puki co wszystko w domu, tęsknie patrzy za okno.
15 kwietnia 207

sobota, 6 maja 2017

Hodujemy cebulę


Po czosnku przyszedł czas na cebulę, tym razem nie w ziemi ale w wodzie. I dla ciekawszego efektu na kamieniach. I szczypiorek gotowy już po kilku dniach.

piątek, 5 maja 2017

Sadzimy ziemniaki - część 1

Posadziłyśmy z córcią ziemniaki w doniczce. Nie po to aby mieć wielkie zapasy, ale po to aby  obserwować jak rośnie ziemniak.
Ale zanim z Agnieszką posadziłyśmy ziemniaki przygotowałam do tego celu doniczkę, a raczej dwie doniczki.
Kupiłam dwie duże doniczki o średnicy 30 cm. W jednej z nich wycięłam okienka. Jeśli nasz projekt się uda to łatwiej będzie dzięki nim ziemniaki wyjąć z ziemi.
 Doniczkę pociętą włożyłam do drugiej, całej. Teraz można sadzić ziemniaki.

piątek, 7 kwietnia 2017

Ogródek warzywny na balkonie - odsłona druga

Nasze roślinki rosną bardzo szybko tak więc przyszedł czas na przesadzenie ich z podkładów korkowych do nieco większych pojemników.
Groszek pachnący posadziłyśmy do doniczki docelowej już 18 marca

środa, 22 marca 2017

Ogródek warzywny na balkonie - odsłona pierwsza

Ponieważ córcia ostatnimi czasy zainteresowała się sadzeniem ... wszystkiego co popadnie, a balkon nasz jest nasłoneczniony, postanowiłam zrobić na nim warzywniak. 
Córcia będzie miała frajdę i trochę nauki a wszyscy być może będziemy mieli warzywka z własnej produkcji.
Nasiona zakupiłam w sklepie internetowym ponieważ w stacjonarnych nie słyszeli nawet o odmianach przeznaczonych do pojemników, na balkon.

I tak zakupiłam:

środa, 22 lutego 2017

Botanik Aga

Aga zapałała chęcią do hodowania roślinek. Zaczęło się niewinnie po skonsumowaniu popcornu. Kukurydzę, która nie wystrzeliła zabrała i "posadziła" w kubeczku. Próbowałam jej wyjaśnić, że takie nasionka nie wyrosną. ale co tam mama może wiedzieć ;)
Kilka dni po intensywnym wyczekiwaniu kwiatka kupiłam i cichaczem posiałam nasiona słonecznika w kubeczku, a niedługo potem pojawiły się pierwsze roślinki. Radość była wielka a ja się zastanawiam w którym momencie powiedzieć dziecku mojemu co żem uczyniła.
Roślinki szybko rosły i po jakimś czasie  trzeba było przesadzić je do większej doniczki. Obecnie doniczka z kwiatkami stoi przy Agnieszki łóżku