Ponieważ córcia ostatnimi czasy zainteresowała się sadzeniem ... wszystkiego co popadnie, a balkon nasz jest nasłoneczniony, postanowiłam zrobić na nim warzywniak.
Córcia będzie miała frajdę i trochę nauki a wszyscy być może będziemy mieli warzywka z własnej produkcji.
Nasiona zakupiłam w sklepie internetowym ponieważ w stacjonarnych nie słyszeli nawet o odmianach przeznaczonych do pojemników, na balkon.
I tak zakupiłam:
Groszek pachnący Knee-Hi
Marchew Touchon
Papryka ostra
Fasola Yin Yang
Ogórek krzaczasty Dar
Pomidor Balkoni Red
Pomidor Maskotka
Poziomka Attila
Ciekawe czy balkony nam starczy :)
Realizację rozpoczęłyśmy 17 marca od przygotowania pęczniejących krążków torfowych. Aga rozłożyła je na podstawkach, miseczkach itp. i podlała. Nie trzeba było długo czekać aby napęczniały i były gotowe do wysiewu.
Na razie wysiałyśmy to co wg instrukcji na opakowaniu należy wysiać w marcu, czyli groszek, pomidory, paprykę, poziomkę.
Paprykę zrobiłam na dwa sposoby, czyli część nasion poszła do krążków a część na waciki kosmetyczne.
Agnieszce pomysł z wacikami tak się spodobał, że wszystkie nasionka posiała na wacikach i podlewa.
Dla swoich krążków przygotowałam coś na kształt szklarni, czyli pojemniki owinęłam folią spożywczą, Aga porobiła w nich dziurki i tak przygotowane pojemniki postawiłyśmy je na oknie.
 |
| Nie obyło się bez zabawy i tu np. buźki z krążków |
Wśród nasion znalazła się rzeżucha kupiona z myślą o świętach. Ona też znalazła się na przygotowanych przez córcię wacikach. A ponieważ tej roślince nie trzeba za wiele szybko wypuściła listki.
 |
| groszek pachnący |
 |
| ogórek |
Moje nasionka w krążkach posadzone ładnie idą w górę - stan na 22 marca.
 |
| groszek pachnący |
 |
| pomidorki |
 |
| papryka na wacikach powolutku też zaczyna puszczać. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz