Aga tę grę dostała od Mikołaja. Na początku się zastanawiałam czy taka gra jej się spodoba, ale wbrew moim obawom przypadła jej do gustu i daje sobie z nią radę :)
Najpierw trzeba przebrnąć przez zasady, jest co czytać.
Generalnie urządzamy swój domek, przy każdym ruchu wybieramy po karcie z każdej z dwóch kolumn i powoli urządzamy się w swoich czterech ścianach.
Mamy 12 rund, podczas których skompletujemy całą planszę w karty.
Karty pomieszczeń na dole mają punkty i w zależności od tego jak duże będzie nasze pomieszczenie (od 1 do maksymalnie 3 kart) tyle punktów na koniec zbierzesz.
Domek składa się z piwnicy, parteru i pięterka. I teraz ta, nie można stworzyć sobie np sypialni na piętrze jeśli na parterze nie mamy jeszcze karty- nie mogą "wisieć"