Sezon komunijny w pełni, Aga ma jeszcze parę lat przed sobą zanim sama do komunii przystąpi natomiast jej kuzyni są na tym etapie teraz.
I tak trzeba się ubrać na tę okazję a co za tym idzie trzeba po sklepach połazić. Byliśmy w SCC w poszukiwaniu butów dla Agnieszki. Łatwo nie było ale się udało. W przerwie poszliśmy na mostek przy wodospadzie, Aga wrzuciła trzy monetki i miała oczywiście trzy życzenia:
- pająk, żywy
-rybka
-prawdziwy motor
Od tej pory mam mocne postanowienie omijania wszelkich miejsc gdzie można sobie czegoś życzyć:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz