Tym razem
eksperyment ze świeczkami. Najpierw było krótko w teorii, czego świeczka
potrzebuje aby się świecić?
Ognia
Racja, ognia
i … powietrza - tlenu
A
żeby teorię sobie przyswoić czas przyszedł na eksperyment.
Do naczynia wlewamy trochę soku, układamy na nim trzy
świeczki i je zapalamy.
Jedną zostawiamy odsłoniętą a dwie następne zasłaniamy równoczesna
szklankami (jedna większa a druga mniejsza).
Pierwsza zgaśnie świeczka w mniejszej szklance a zaraz
za nią ta w większej szklance.
A w miejsce gdzie tlen ze szklanki ubywa wchodzi woda.
A kilka lat później ten sam eksperyment przeprowadziłam z chłopakami:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz