Krwiodawstwo też na Światowe Dni młodzieży się szykuje.
- Strona Główna
- samo życie
- reportaże
- tutoriale
- kulinaria
- praca
środa, 29 czerwca 2016
wtorek, 28 czerwca 2016
eksperyment
O wodzie pisaliśmy już dużo a o pomocy przy doświadczeniach firmy Trefl -TUTAJ
Agnieszka przybory z zestawu ma w domu i czasem ich używa przy zabawie, czytaj robieniu swoich doświadczeń. Frajdy zawsze jest przy tym masę ... i bałaganu też :)
Tym razem mniej w domu a więcej na balkonie. Mnie przypadła w udziale rola asystentki. A Agnieszka cały czas tłumaczyła co robi, jaki ma pomysł a jak coś jej wyszło z doświadczenia radość nieziemska.
W pewnym momencie mówi:
Przyszedł mi eksperyment do głowy. Przypomnij mi co chciałam zrobić. Aha już wiem.
Agnieszka przybory z zestawu ma w domu i czasem ich używa przy zabawie, czytaj robieniu swoich doświadczeń. Frajdy zawsze jest przy tym masę ... i bałaganu też :)
Tym razem mniej w domu a więcej na balkonie. Mnie przypadła w udziale rola asystentki. A Agnieszka cały czas tłumaczyła co robi, jaki ma pomysł a jak coś jej wyszło z doświadczenia radość nieziemska.
W pewnym momencie mówi:
Przyszedł mi eksperyment do głowy. Przypomnij mi co chciałam zrobić. Aha już wiem.
Żuczek
W te ciepłe, a raczej upalne dni balkon mieliśmy otwarty
szeroko. Z tego zaproszenia czasem korzystał jakiś robaczek. Za którymś razem
przypałętał się żuczek.
Woła mnie mężuś:
M: choć tu Ania, robak
Ja: zrób coś bo odleci
M: ja go do ręki nie wezmę
Ja: Aga zobacz robal
Na scenie pojawia się Agnieszka
M (do mnie ze śmiechem): zrób coś
Agnieszka zrobiła zamachnęła się raz a porządnie i z
robaczka zrobił się naleśnik, który szybko wylądował za balkon.
Popołudnie w ogrodzie - wiśnie
Popołudnie w ogrodzie. Zbieramy wiśnie i czereśnie całą
rodziną.
Agnieszka robi inspekcję rodzicom. Wyciąga z wiadra jedną
wiśnie krytycznie i mówi z oburzeniem:
- trzy dziury i jeszcze niedojrzała, niedobra mama.
Aga zbiera czereśnie a ponieważ ma problem z dosięgnięciem,
chcę je gałązkę obniżyć i słyszę:
-spokojnie spokojnie mama. Nie trzeba mi pomagać.
poniedziałek, 27 czerwca 2016
botwinka
Zupa, którą pewnie każ zna.. Robię ją na kilka sposobów, ale zawsze z ogródkową botwinką. Świeżo zerwaną zdrową i przede wszystkim porcją taką jak lubię, czyli większą niż to co przywiędłe na straganach proponują.
Zimą dobrze sprawdza się mrożona, wystarczy ją umyć pokroić i zamrozić w woreczkach w porcjach na raz do zupy.
Tutaj mamy prostą wersję z młodymi ziemniaczkami.
Potrzebujemy
botwinki
kilka młodych ziemniaków.
młoda włoszczyzna
200 mięsa rosołowego z indyka
sól
pieprz
Zimą dobrze sprawdza się mrożona, wystarczy ją umyć pokroić i zamrozić w woreczkach w porcjach na raz do zupy.
Tutaj mamy prostą wersję z młodymi ziemniaczkami.
Potrzebujemy
botwinki
kilka młodych ziemniaków.
młoda włoszczyzna
200 mięsa rosołowego z indyka
sól
pieprz
cygara z pieczarkami
Składniki:
1 kg schabu bez kości
10 dkg masła
2 jajka,
mąka i bułka tarta do obtoczenia
farsz pieczarkowy:
¾ kg pieczarek
½ kg cebuli
1 jajko
sól
1 kg schabu bez kości
10 dkg masła
2 jajka,
mąka i bułka tarta do obtoczenia
farsz pieczarkowy:
¾ kg pieczarek
½ kg cebuli
1 jajko
sól
pieprz
Koniakowe pierścienie
1 jajko
250 g mąki
¼ łyżeczki sody oczyszczonej
150 g orzechów włoskich
100 g cukru pudru mąka do posypania stolnicy
1. Białka oddzielić od żółtek, białka wstawić do lodówki. Z mąki z dodatkiem sody oczyszczonej, żółtka, masła pokrojonego w wiórki, cukru oraz koniaku szybko zagnieść ciasto, owinąć folią i chłodzić 60 minut.
250 g mąki
¼ łyżeczki sody oczyszczonej
150 g orzechów włoskich
100 g cukru pudru mąka do posypania stolnicy
1. Białka oddzielić od żółtek, białka wstawić do lodówki. Z mąki z dodatkiem sody oczyszczonej, żółtka, masła pokrojonego w wiórki, cukru oraz koniaku szybko zagnieść ciasto, owinąć folią i chłodzić 60 minut.
Pleśniak
2 ½szkl. mąki
1 margaryna
25 dkg. Cukru pudru(15 dkg. do ciasta i 10 dkg. do białek)
zapach
3 jajka
cukier waniliowy
kakao
proszek do pieczenia
dowolny dżem bądź mus jabłkowy, bądź świeże jabłka starte na tarce(robię dowolnie w zależności od tego co akurat mam w domciu)
Mąkę i margarynę, proszek, zapach, cukier i 3 żółtka zagnieść.
Ciasto podzielić na 3 części:
1. ciasto jasne ułożyć na blachę, posmarować dżemem.
2. utrzeć ciasto ciemne, ubić pianę z białek i reszty cukru, wylać na ciemne ciasto.
3. utrzeć ciasto białe.
Piec ok. 45 minut
1 margaryna
25 dkg. Cukru pudru(15 dkg. do ciasta i 10 dkg. do białek)
zapach
3 jajka
cukier waniliowy
kakao
proszek do pieczenia
dowolny dżem bądź mus jabłkowy, bądź świeże jabłka starte na tarce(robię dowolnie w zależności od tego co akurat mam w domciu)
Mąkę i margarynę, proszek, zapach, cukier i 3 żółtka zagnieść.
Ciasto podzielić na 3 części:
1. ciasto jasne ułożyć na blachę, posmarować dżemem.
2. utrzeć ciasto ciemne, ubić pianę z białek i reszty cukru, wylać na ciemne ciasto.
3. utrzeć ciasto białe.
Piec ok. 45 minut
pasta do zębów
Aga ma w łazience w swoim kubeczku dwie pasty: elmex i jakąś, którą dostała w przedszkolu w ramach jakiegoś programu zdrowotnego. Ta pasta jest przeznaczona dla dzieci od 6 lat i bardzo Agę piekło gdy pierwszy i jedyny raz nią właśnie umyła zęby. Pasta leży w kubeczku.
Aga idzie myć zęby, przylatuje po chwili z pastą w ręku:
Aga: ta pasta jest dobra czy niedobra
ja: dobra, tylko ty jej nie lubisz
Aga: to niedobra
Aga idzie myć zęby, przylatuje po chwili z pastą w ręku:
Aga: ta pasta jest dobra czy niedobra
ja: dobra, tylko ty jej nie lubisz
Aga: to niedobra
piątek, 24 czerwca 2016
Zabrze Sztolnia Królowa Luiza - Park 12C
O tym, że obiekt będzie otwarty słyszałam na początku
maja. Na Industriadę w tym roku wybrać się nie mogliśmy, ale co się odwlecze …
Napomknęłam Agnieszce o Parku któregoś dla. Reakcja
gwałtowna i natychmiastowa nastąpiła już przy pierwszych moich słowach a
mianowicie „labirynt”. Już więcej tłumaczyć nie musiałam bo moja latorośl już
natychmiast chciała jechać do labiryntu. Poczekać musiała jeszcze dwa dni zanim się wybrałyśmy ale jak już weszła na
teren Parku to radości nie było końca. Oczywiście labirynt poszedł na pierwszy
ogień. Jest on na tyle wysoki, że dzieci nie mogą sobie wyjrzeć za murki. A dla
rodziców kładeczka nad labiryntem. Mogłam spokojnie patrzeć góry jak Aga biega
po labiryncie.
Twórcy Parku chcieli by spełniał on rolę edukacyjną i
oprócz labiryntu jest tu jeszcze mini kopalnia, pomieszczenie camera obscura, ogniwa
fotowoltaniczne, ogromne szkło powiększające pozwalające rozpalać ogień przy
pomocy słońca czy system śrub, śluzy i pompy pokazujące działanie przepływu
wody pozwalające na dużo zabawy.
Jest jeszcze część podziemna, ale
tam nie dotarłyśmy, nie wiem czy Aga nie jest jeszcze na nią za młoda.
Pojechałyśmy do parku zaraz po przedszkolu i siedziałyśmy do zamknięcia,
czyli do 20. Słowo siedziałyśmy jest dużym niedomówieniem, bo choć ławeczek
jest mnogo to tylko mogłam na nie tęsknie zerkać.
Jedno jest pewne … jeszcze tam wrócimy.
Gwiazdki-ciasteczka
300 g. mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g. cukru pudru
4 łyżeczki cukru waniliowego
1 jajko
150 g. masła lub margaryny
Przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodać przesiany cukier puder, cukier waniliowy, jajko, masło. Zagnieść ciasto, wstawić do lodówki. Po 20 min. Rozwałkować na grubość 3 mm., wykrawać ciastka(dowolny kształt) i tyleż samo małych kółeczek. Blachę posmarować tłuszczem. ułożyć na niej ciastka. Piec w temp. 180-190 o C przez około 10 min. Po upieczeniu kółeczka posmarować od spodu dżemem i poskładać razem. Posypać cukrem pudrem.
2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g. cukru pudru
4 łyżeczki cukru waniliowego
1 jajko
150 g. masła lub margaryny
Przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodać przesiany cukier puder, cukier waniliowy, jajko, masło. Zagnieść ciasto, wstawić do lodówki. Po 20 min. Rozwałkować na grubość 3 mm., wykrawać ciastka(dowolny kształt) i tyleż samo małych kółeczek. Blachę posmarować tłuszczem. ułożyć na niej ciastka. Piec w temp. 180-190 o C przez około 10 min. Po upieczeniu kółeczka posmarować od spodu dżemem i poskładać razem. Posypać cukrem pudrem.
Fałszywiec Tiramisu
30 dkg. podłużnych biszkoptów
50dkg. twarogowego serka waniliowym
4 jajka
4-5 łyżek bardzo drobnego cukru kryształowego
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
30 ml. rumu
kakao
1. Wsypać do miseczki kawę rozpuszczalną, wlać szklankę niezbyt gorącej wody, wymieszać. Wlać rum, połączyć z kawą i odstawić do ostygnięcia.
50dkg. twarogowego serka waniliowym
4 jajka
4-5 łyżek bardzo drobnego cukru kryształowego
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
30 ml. rumu
kakao
1. Wsypać do miseczki kawę rozpuszczalną, wlać szklankę niezbyt gorącej wody, wymieszać. Wlać rum, połączyć z kawą i odstawić do ostygnięcia.
czwartek, 23 czerwca 2016
bukiet dla mężczyzny
Sprawdziłam i mogę potwierdzić, że efekt zamierzony robią te "kwiatki"
Po główny element bukietu należy się udać do monopolowego bądź inne sklepu gdzie kupić można alkohol w buteleczkach po 100 ml. (notabene, ciekawe co pomyślała sobie Pani w sklepie gdy je kupowałam :)
środa, 22 czerwca 2016
kasztany a morze
Aby dojść do przedszkola Agnieszki trzeba przejść cały park.Z powrotem oczywiście też, mijając sporo drzew kasztanowca. Dużo z nich teraz spada niedojrzałych jeszcze kasztanów. Agnieszka nie może się już ich doczekać. Idziemy przez park i tak sobie rozmawiamy:
Aga: Kiedy będą kasztany?
ja: jak wrócimy z nad morza
Aga: nad morza?
ja:tak
Aga (ze zgrozą i rozkładaniem rąk) matko jedyna
Aga: Kiedy będą kasztany?
ja: jak wrócimy z nad morza
Aga: nad morza?
ja:tak
Aga (ze zgrozą i rozkładaniem rąk) matko jedyna
wtorek, 21 czerwca 2016
babka cytrynowa
½ kg. Mąki
30 dkg. Cukru
25 dkg. Margaryny
½ szkl. mleka
4 jajka
1 op. Proszku do pieczenia
3 dkg. Skórki cytrynowej lub aromat cytrynowy
5 dkg. Rodzynek
cukier puder do posypania
Margarynę utrzeć z cukrem i jajkami dodać mąkę, proszek do pieczenia i mleko.Następnie dodać skórkę cytrynową lub aromat i rodzynki. Składniki dobrze wymieszać. Piec w temp. 200oC ok. 70 min.
30 dkg. Cukru
25 dkg. Margaryny
½ szkl. mleka
4 jajka
1 op. Proszku do pieczenia
3 dkg. Skórki cytrynowej lub aromat cytrynowy
5 dkg. Rodzynek
cukier puder do posypania
Margarynę utrzeć z cukrem i jajkami dodać mąkę, proszek do pieczenia i mleko.Następnie dodać skórkę cytrynową lub aromat i rodzynki. Składniki dobrze wymieszać. Piec w temp. 200oC ok. 70 min.
Szarlotka babci
50 dkg mąki
1 margaryna
15 dkg cukru
½szkl. kwaśnej śmietany
1 jajko
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 kg jabłek
Przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia, solą, cukrem. Dodać margarynę, rozmieszać – dodać jajko, śmietanę i wymieszać. Część ciasta wyłożyć na blachę, potem poukładać na wierzchu jabłka (tarte na tarce). Resztę ciasta wyłożyć na wierzch.
Piec ok. 45-60 minut.
1 margaryna
15 dkg cukru
½szkl. kwaśnej śmietany
1 jajko
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 kg jabłek
Przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia, solą, cukrem. Dodać margarynę, rozmieszać – dodać jajko, śmietanę i wymieszać. Część ciasta wyłożyć na blachę, potem poukładać na wierzchu jabłka (tarte na tarce). Resztę ciasta wyłożyć na wierzch.
Piec ok. 45-60 minut.
Tagliatelle z kiełbasą i warzywami
Pętko kiełbasy lub 2-3 kabanosy lub 1 pojedyncza pierś z
kurczaka
1 puszka krojonych pomidorów
1 cebula
½ puszki mieszanki warzyw
150-200 g pieczarek
Sól
Pieprz
Zioła prowansalskie
Starty żółty ser
Mięso pokroić plasterki, podsmażyć, cebulę pokroić i też
podsmażyć (można razem z kiełbasą) Pieczarki pokroić w plaster lub jeśli są
małe to wystarczy na cztery, podsmażyć i dodać do mięsa i cebuli. Dodać resztę składników
i razem poddusić.
Ugotować makaron i wymieszać z potrawą. Przed podaniem
posypać żółtym serem.
poniedziałek, 20 czerwca 2016
zbieranie na auto
Wracamy wieczorem do domu, zmęczone po długim spacerze. Wchodzimy do sklepu po kilka rzeczy, Aga oczywiście chce chrupki, duuużą paczkę. Tłumaczę, że może wybrać sobie małą Po kilku podchodach z oczami jak kot w butach przychodzi do kasy z małą paczką.
Wychodząc ze sklepu tłumaczę jej, że duże paczki są drogie (kwestie zdrowia i bolącego ewentualnie brzuszka już przerobiłyśmy wcześniej - nie przekonały jej), tym razem obyło się bez komentarzy z jej stron ... dziwne.
Dotarłyśmy do domu, wchodzimy na klatkę schodową a Aga nagle z wyrzutem, złością mówi do mnie:
-Jak będziecie mi kupować tyle chipsów i gazetek to nigdy nie zarobicie na to auto. Jak nie będziecie mi kupować to szybko zarobicie na to auto itd. i tak na czwarte piętro nieprzerwanie to samo :)
Pięknie brzmi, szkoda że tylko do kolejnej wizyty w sklepie ;)
Wychodząc ze sklepu tłumaczę jej, że duże paczki są drogie (kwestie zdrowia i bolącego ewentualnie brzuszka już przerobiłyśmy wcześniej - nie przekonały jej), tym razem obyło się bez komentarzy z jej stron ... dziwne.
Dotarłyśmy do domu, wchodzimy na klatkę schodową a Aga nagle z wyrzutem, złością mówi do mnie:
-Jak będziecie mi kupować tyle chipsów i gazetek to nigdy nie zarobicie na to auto. Jak nie będziecie mi kupować to szybko zarobicie na to auto itd. i tak na czwarte piętro nieprzerwanie to samo :)
Pięknie brzmi, szkoda że tylko do kolejnej wizyty w sklepie ;)
logika w wydaniu Agnieszki
Aga: mogę żabę?
mama (czyli ja): masz żabę
Aga: jak mówię żabę znaczy, że soczek chcę
mama (czyli ja): masz żabę
Aga: jak mówię żabę znaczy, że soczek chcę
placek kruszonkowy
0.5 kg mąki,
25 dag cukru,
20 dag margaryny,
2 jaja,
1 paczka proszku do pieczenia,
słoiczek dżemu(może być mniej-wg uznania)
Zagnieść razem margarynę, cukier, jaja i mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasto wyrabiać aż przekrajane będzie miało małe dziurki. Wtedy podzielić je na dwie równe części. Jedną część rozwałkować, włożyć do formy wysmarowanej tłuszczem i posmarować marmoladą. Drugą część drobno posiekać i posypać nią ciasto ułożone w formie. Placek wstawić do gorącego piekarnika i piec ok. 45 minut.
Placek na dużą blachę
25 dag cukru,
20 dag margaryny,
2 jaja,
1 paczka proszku do pieczenia,
słoiczek dżemu(może być mniej-wg uznania)
Zagnieść razem margarynę, cukier, jaja i mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasto wyrabiać aż przekrajane będzie miało małe dziurki. Wtedy podzielić je na dwie równe części. Jedną część rozwałkować, włożyć do formy wysmarowanej tłuszczem i posmarować marmoladą. Drugą część drobno posiekać i posypać nią ciasto ułożone w formie. Placek wstawić do gorącego piekarnika i piec ok. 45 minut.
Placek na dużą blachę
Gryfny Bieg Kolorów w Parku Śląskim 2016
W sobotę 18
czerwca br. w Parku Śląskim w ramach Festiwalu Kolorów odbył się „Gryfny Bieg
Kolorów”. Uczestnicy biegu w
poszczególnych strefach kolorów oznaczani byli barwnikami - kolorami Holi
(impreza ma swoje korzenie sięgające dalekich Indii). W tym roku po raz trzeci RCKiK miało swoją strefę koloru (czerwony) a ja z Agnieszką byłyśmy w strefie po raz drugi. W zeszłym roku bardzo jej się podobało sypanie proszkiem, dlatego i tym razem ją zabrałam.
Agnieszki przygoda z biegami zaczęła się właśnie od zeszłorocznego Biegu. Gdy peleton opuścił naszą strefę a proszki się skończyły, Agnieszka stwierdziła, że też chce biegnąć.
Przy okazji tego biegu nie ma towarzyszących dziecięcych, ale obiecałam jej że pobiegnie przy kolejnej okazji. Trochę trwało zanim zebrałam się do szukania biegów dla dzieci, ale znalazłam. Inauguracja Agi biegania przypadła na City Trail we wrześniu. I tak się zaczęło i trwa nadal.
Moja praca polegała na robieniu zdjęć:
piątek, 17 czerwca 2016
Tagliatelle z indykiem i pieczarkami
30-40 dag mięsa gulaszowego z indyka
1 cebula
30 dag pieczarek
makaron tagliatelle
Sól
Pieprz
Bulion drobiowy
Papryka ostra
Podsmażamy mięso, pieczarki i cebulę. Przekładamy do garnka,
zalewamy bulionem, przyprawiamy i dusimy do miękkości.
Można zagęścić mąką jeśli ktoś lubi. Ja tego nie robię bo
sama nie przepadam a poza tym Aga też chętniej jada potrawkę z taką, jak to
nazywa zupką, aniżeli polane gęstym sosem
Ugotowany makaron nakładamy na talerze i polewamy potrawką z
indyka.
Szwajcarski placek z jabłkami
Ciasto:
- 20dkg mąki + 2 łyżki
- ½ kostki masła(125g)
- ½ szklanki cukru
- opakowanie cukru waniliowego
- 3 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki śmietany kremówki
- szczypta soli
- skórka starta z cytryny
- 5-6 winnych jabłek(goldeny,antonówki, renaty)
- 2 łyżki calvadosu, rumu lub brandy
- łyżka soku z cytryny
- cukier kryształ do posypania ciasta
Ciasto kruche z masą serową i kokosem na wierzchu
Ciasto: 1 kostka margaryny(250 g)
2,5szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1szkl. cukru
4 żółtka
masa serowa: 1kg sera(ja ser zawsze,do każdego sernika, miele dwa razy)
3szkl. mleka
1 1/2 szkl. cukru
4 łyżki oleju
2 budynie śmietankowe
5żółtek
kokos: 20dkg kokosu
7 łyżek cukru
9 białek (pozostaną z ciasta i masy)
2,5szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1szkl. cukru
4 żółtka
masa serowa: 1kg sera(ja ser zawsze,do każdego sernika, miele dwa razy)
3szkl. mleka
1 1/2 szkl. cukru
4 łyżki oleju
2 budynie śmietankowe
5żółtek
kokos: 20dkg kokosu
7 łyżek cukru
9 białek (pozostaną z ciasta i masy)
Babka barwna
2 czubate szklanki mąki pszennej
5 jaj
1 ½ szkl. cukru
¾ szkl. oleju
1 szkl. wody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 kisiel cytrynowy
1 kisiel wiśniowy (lub truskawkowy)
1-2 łyżki kakao
zapach waniliowy
Żółtka utrzeć z cukrem i nadal ucierając dodawać po łyżce oleju, wody i mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia, a na koniec pianę ubitą z białek i aromat. Podzielić ciasto n 3 części. Pierwszą wymieszać z kisielem cytrynowym, drugą – z wiśniowym, a trzecią z kakao.Do formy wlać najpierw masę kakaową, na nią – cytrynową, a na wierzch – wiśniową. Piec ok. 60-80 minut w temp. 180-200 o C.
5 jaj
1 ½ szkl. cukru
¾ szkl. oleju
1 szkl. wody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 kisiel cytrynowy
1 kisiel wiśniowy (lub truskawkowy)
1-2 łyżki kakao
zapach waniliowy
Żółtka utrzeć z cukrem i nadal ucierając dodawać po łyżce oleju, wody i mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia, a na koniec pianę ubitą z białek i aromat. Podzielić ciasto n 3 części. Pierwszą wymieszać z kisielem cytrynowym, drugą – z wiśniowym, a trzecią z kakao.Do formy wlać najpierw masę kakaową, na nią – cytrynową, a na wierzch – wiśniową. Piec ok. 60-80 minut w temp. 180-200 o C.
Wędrująca woda - doświadczenie
Kolejny raz eksperymentujemy z wodą, tym razem obserwujemy
podróż wody z jednej szklanki do drugiej po papierowych ręcznikach.
Do tego doświadczenia potrzebujemy szklanek, u nas 6 sztuk,
podobnej wielkości. Barwnik spożywczy, wodę oraz ręczniki papierowe.
Do co drugiej szklanki wlewamy wodę i dodajemy barwnik. Do
tak przygotowanych szklanek wkładamy zwinięte ręczniki papierowe i obserwujemy
jak woda wędruje po nich do pustych szklanek.
Światowy Dzień Krwiodawcy 2016
14 czerwca w pracy mojej jest pod znakiem Światowego Dnia
Krwiodawcy. Ja tym razem jako fotoreporter w Strefie Vip Krwiodawcy w budynku
Altus oraz potem w zabytkowym tramwaju. Pogoda nas nie rozpieszczała. Nie
zabrakło słońca, ale też i oberwania chmury i burzy nad głowami nie zabrakło.
czwartek, 16 czerwca 2016
Jajka z kiełbasą i warzywami - resztkowa kolacja
Czasem gdy wena mnie opuszcza a rodzinka głodna
domaga się kolacji otwieram lodówkę i patrzę z nadzieją, że wena przyjdzie. I czasem
coś przychodzi.
Tym razem
wysznupałam takie składniki:
3-4 frankfurterki
1 mała cebula
Kilka oliwek
4 jajka
1 pomidor
Kilka pieczarek
1 czerwona papryka
Sól
Pieprz
środa, 15 czerwca 2016
sałatka z jajkiem, sałatą i oliwkami
Tak mnie naszło na warzywka do pracy.
Garść sałaty lodowej
Garść sałaty lodowej
2 łyżki mieszanki meksykańskiej z puszki
Kilka oliwek
1-2 jajka
Oliwa z oliwek
opcjonalnie sól i pieprz
Oliwa z oliwek
opcjonalnie sól i pieprz
wtorek, 14 czerwca 2016
sałatka z tuńczyka, brokułu i cieciorki
1 puszka cieciorki
1 brokuł
100 g filetu z tuńczyka z koperkiem
kilka czarnych oliwek
garstka startego żółtego sera
oliwa z oliwek
sól
pieprz
Brokuł i cieciorkę podgotować na parze, wymieszać razem. Dodać porwanego na kawałki łososia i pocięte na połówki oliwki. Przyprawić, polać oliwą, posypać startym serem i gotowe.
1 brokuł
100 g filetu z tuńczyka z koperkiem
kilka czarnych oliwek
garstka startego żółtego sera
oliwa z oliwek
sól
pieprz
Brokuł i cieciorkę podgotować na parze, wymieszać razem. Dodać porwanego na kawałki łososia i pocięte na połówki oliwki. Przyprawić, polać oliwą, posypać startym serem i gotowe.
kolczyki decoupage
Technika decoupage jest znana a wszystko do jej wykonania
potrzebne łatwo dostępne w sklepach nie tylko plastycznych oraz w Internecie.
Kiedyś kupiłam drewniane kolczyki aby je tą techniką
ozdobić. Wystarczą serwetki papierowe, lakier i klej (ja używam preparatów typu
2 w 1) i trochę cierpliwości
Wybieramy motyw, wycinamy. Kolczyki smarujemy klejem, przykładamy serwetkę
tak aby dobrze przylegała, nakładamy 2-3 warstwy lakieru. Każda kolejna gdy
poprzednia dobrze wyschnie.
Gra w strzelanie, nauka liczenia
Kolejna zabawa, a przy okazji okazało się, że dobra nauka
liczenia czy też utrwalania sobie pisowni liczb. Ponieważ o ile z liczeniem
Agnieszce idzie bardzo dobrze to z ich pisaniem, zwłaszcza po kolei już bywa różnie.
Do wykonania potrzebujemy:
1 plastikowa butelka
Styropianowe kubeczki
Folia aluminiowa
1 balon
Butelkę obcinamy od gwintu butelki na ok. 1/3 wysokości. Na gwint
nakładamy balon, tak tylko żeby kawałek wystawał do naciągania do strzelania. Można
go przywiązać sznurkiem na wszelki wypadek. Myśmy z Agą go przytrzymywały żeby
się nie zsuwał.
poniedziałek, 13 czerwca 2016
babka makowo-jabłkowa
20 dkg maku
30 dkg utartych jabłek(2 duże jabłka)
20 dkg masła
30 dkg cukru
5 dkg bułki tartej
6 jaj
proszek do pieczenia
Żółtka utrzeć z cukrem i masłem + jabłka i mak, proszek do pieczenia, bułka tarta oraz ubite białka.
Piec w małej blaszce (ona ma bodajże 25x25 cm)ok. 30-45 minut. Do zrumienienia.
Mak suchy, nie wymaga parzenia i mielenia:)
30 dkg utartych jabłek(2 duże jabłka)
20 dkg masła
30 dkg cukru
5 dkg bułki tartej
6 jaj
proszek do pieczenia
Żółtka utrzeć z cukrem i masłem + jabłka i mak, proszek do pieczenia, bułka tarta oraz ubite białka.
Piec w małej blaszce (ona ma bodajże 25x25 cm)ok. 30-45 minut. Do zrumienienia.
Mak suchy, nie wymaga parzenia i mielenia:)
niedziela, 12 czerwca 2016
obrazek- owieczka z puchu Topoli
Będąc na spacerze w parku natknęłyśmy się z Agą na biały
puch spadający z topoli. Bardzo się ten puszek fruwający wszędzie spodobał. A
pod samym drzewem leżało tego krocie. Oczywiście co zrobiłam moja pociecha,
nazbierała tego puchu całą czapkę. W drodze do domu myślałyśmy jak ten nowy
skarb wykorzystać. I wymyśliłyśmy że narysujemy owieczkę a puch przykleimy do
niej klejem.
Sernik na kruchym cieście zapiekanym
Ciasto kruche:
- 35 dkg. Mąki
- 12 dkg. Cukru
- 10 dkg. Masła/margaryny
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 łyżki gęstej śmietany
jabłka w cieście
Kilogram jabłek
150g mąki
250g śmietany 18%
2 jajka
opakowanie proszku do pieczenia (małe)
opakowanie cukru waniliowego
opakowanie bitej śmietany śnieżki
cukier puder
mleko-tyle ile jest potrzebne do śnieżki
pół litra oleju
150g mąki
250g śmietany 18%
2 jajka
opakowanie proszku do pieczenia (małe)
opakowanie cukru waniliowego
opakowanie bitej śmietany śnieżki
cukier puder
mleko-tyle ile jest potrzebne do śnieżki
pół litra oleju
sernik z jeżynami
Na kruche ciasto:
- 1 niepełna szklanka mąki (15dkg)
- 1 żółtko
- 1/3 kostki masła/margaryny (8dkg)
- 3 czubate łyżki cukru pudru (6dkg)
- 1kg zmielonego twarogu
- 1szkl cukru(25dkg)
- 1 torebka cukru waniliowego
- 30dkg jeżyn
- ½ kostki masła(12,5dkg)
- 3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej(6dkg)
- otarta skórka z jednej cytryny
- 1 łyżka cukru pudru
- 4 jajka
Leśne Run 2016 Lato
Ponieważ Agnieszki nie opuszcza zapał do sportu, a do biegania w szczególności trzeba pociesze dać szansę na robienie tego co lubi. Dlatego też po raz drugi w tym roku wybraliśmy się na Kąpielisko Leśne do Zabrza na bieg letni.
Strój do biegania tym razem był niestandardowy, a był to strój ninjy, który Aga wybrała sobie na bal do przedszkola. Do kompletu dobrała sobie czapkę z daszkiem z napisem "POLICE". Wszystko nieomal w jej ulubionym ostatnio kolorze, czyli czarnym.
Nauczeni doświadczeniem wiosennym wybraliśmy się ciut wcześniej aby nie stać długo w kolejce po numerek startowy. Podczas oczekiwania na start prowadzący zabawiał wszystkich żarcikami. Organizacja biegu dla dzieci była lepsza jak podczas biegu wiosennego, czego nie robi doświadczenie :)
Aga biegła w pierwszej turze, na szczęście bo już przebierała nogami ze swoim standardowym pytaniem:
- kiedy już?
Ale najpierw była rozgrzewka, a potem na samym starcie trzeba było wypatrzeć Pana, któremu dzieci musiały przybić piątkę nawracając radziłabym raczej kazać dzieciom go okrążyć ponieważ do przybijania zrobiła się niepotrzebna kolejka). Przy mecie dzielnie prowadzący czekał na piąteczki od dzieci.
Strój do biegania tym razem był niestandardowy, a był to strój ninjy, który Aga wybrała sobie na bal do przedszkola. Do kompletu dobrała sobie czapkę z daszkiem z napisem "POLICE". Wszystko nieomal w jej ulubionym ostatnio kolorze, czyli czarnym.
Nauczeni doświadczeniem wiosennym wybraliśmy się ciut wcześniej aby nie stać długo w kolejce po numerek startowy. Podczas oczekiwania na start prowadzący zabawiał wszystkich żarcikami. Organizacja biegu dla dzieci była lepsza jak podczas biegu wiosennego, czego nie robi doświadczenie :)
Aga biegła w pierwszej turze, na szczęście bo już przebierała nogami ze swoim standardowym pytaniem:
- kiedy już?
Ale najpierw była rozgrzewka, a potem na samym starcie trzeba było wypatrzeć Pana, któremu dzieci musiały przybić piątkę nawracając radziłabym raczej kazać dzieciom go okrążyć ponieważ do przybijania zrobiła się niepotrzebna kolejka). Przy mecie dzielnie prowadzący czekał na piąteczki od dzieci.
piątek, 10 czerwca 2016
Cymbergaj
Przy różnych okazjach, w różnych miejscach spotykamy się z
tą grą. Aga za każdym razem chce w nią zagrać, co wiąże się to oczywiście z wrzuceniem
pieniążka .
Zrobiłam Agnieszce wersję domową tej gry. Nie potrzeba wiele
wysiłku czy nakładu aby ją wykonać.
Potrzebujemy:
Wyciorki
Wyciorki
Gwóźdź
5 nakrętek po wodzie
2 nakrętki ze słoików po kawie rozpuszczalnej.
Trochę folii aluminiowej.
Gwoździem robimy w czterech nakrętkach dziurki (najlepiej
podgrzanym gwoździem. Ja to robiłam przy kuchence).
kredki z odzysku
Agnieszka ma sporo kredek zarówno ołówkowych jak i świecowych. Te drugie często jej się łamią i nie chce nimi ta moja potwora potem malować. Zebrało nam się sporo takich połamańców większych i mniejszych.
Dzisiaj dałyśmy im drugie życie. Znalazłam w szufladzie kilka foremek silikonowych, używanych od święta, kredki obrałyśmy z papierków i powkładałyśmy do foremek.
Tak wypełnione foremki włożyłam do piekarnika nastawionego na 150 stopki a po 10-15 minutach wszystkie pięknie się stopiły. Teraz trzeba było już tylko poczekać aż wystygną i wyjąć z foremek.
Aga o razu zaczęła testować jak się nimi maluje.
Dzisiaj dałyśmy im drugie życie. Znalazłam w szufladzie kilka foremek silikonowych, używanych od święta, kredki obrałyśmy z papierków i powkładałyśmy do foremek.
Tak wypełnione foremki włożyłam do piekarnika nastawionego na 150 stopki a po 10-15 minutach wszystkie pięknie się stopiły. Teraz trzeba było już tylko poczekać aż wystygną i wyjąć z foremek.
Aga o razu zaczęła testować jak się nimi maluje.
czwartek, 9 czerwca 2016
sesja wampirza
W maju odbyła się sesja zdjęciowa z pracownikami przebranymi za Wampiry. Na zdjęcia wynajętego fotoreportera czekamy. Ja pstryknęłam kilka zdjątek, które będą mi potrzebne do materiałów graficznych i ulotek.
Przygotowania:
placuszki z jabłkiem
1 szklanka mleka
1 szklanka mąki
2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki cynamonu
Szczypta soli
1 jajko
4 małe kwaśne jabłka
Mleko, jajko, cukier, cynamon, sól mieszamy mikserem bądź
trzepaczką. Dodajemy mąkę i jeszcze raz wszystko mieszamy. Jabłka obieramy i
ścieramy na dużych oczkach tarki. Dodajemy do masy i mieszamy. Smażymy na złoty
kolor.
środa, 8 czerwca 2016
indyk z kaszą i warzywami
30 dag mięsa gulaszowego z indyka
1 woreczek kaszy pęczak
1 mała główka młodej kapusty
1 cebula
Opakowanie warzywna patelnie z przyprawą włoską
Puszka cieciorki
bulion warzywny
3 ząbki czosnku
pieprz
papryka ostra
mięso kroimy w kostkę i podsmażamy, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek.
Kapustę szatkujemy. Do garnka przekładamy mięso z cebula, warzywa mrożone, kapustę. Kaszę przesypujemy z woreczka do garnka, przyprawiamy i zalewamy bulionem. Dusimy pod przykryciem do miękkości. Pod koniec dorzucamy cieciorkę
pieprz
papryka ostra
mięso kroimy w kostkę i podsmażamy, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek.
Kapustę szatkujemy. Do garnka przekładamy mięso z cebula, warzywa mrożone, kapustę. Kaszę przesypujemy z woreczka do garnka, przyprawiamy i zalewamy bulionem. Dusimy pod przykryciem do miękkości. Pod koniec dorzucamy cieciorkę
wtorek, 7 czerwca 2016
szklana orkiestra
Agnieszka przypomniałam sobie o swoich
instrumentach drewnianych przy okazji denerwując co poniektórych domowników.
W pamięci miałam, że jeszcze nie robiłyśmy instrumentów
same a chciałam Pokazać Agnieszce eksperyment z wodą i szklankami.
Nadarzyła się ku temu okazja więc przygotowałam kilka
takich samych szklanek i wlałam wodę (do każdej inna ilość). Tak przygotowany „instrument”
zaprezentowałam Agnieszce.
Najpierw wykorzystując swoje pałeczki do bębenka
wydobyła dźwięki ze szklanek, ku jej zdziwieniu każda szklanka wydała inny dźwięk.
Teraz przyszedł czas na poeksperymentowanie przez
samą Agę, zaczęła dolewać wodę do szklanek i sprawdzać jakie dźwięki wydają w
zależności od ilości dolanej wody.
Potem poszły w ruch miski a skończyło się jak
zwykle na długiej zabawie wodą i powodzi w kuchni u babci i dziadka.
poniedziałek, 6 czerwca 2016
Olimpiada Przedszkolaka na Stadionie Śląskim
Wybraliśmy się z Agnieszką oraz z Karolem (kuzynem Agi) na VI
Olimpiadę Przedszkolaka, która odbyła się na Stadionie Śląskim.
Agnieszki sport się trzyma trwale i każda dziedzina jak do
tej pory spotkała się z entuzjazmem z jej strony. Dlatego spodziewałam się, że
na stadionie jej się spodoba. Nie spodziewałam się natomiast aż tak entuzjastycznego
odzewu.
Na bramce na stadion pytamy o drogę, Aga oczywiście musiała
sobie pogadać z panem. NA pytanie co będzie robić na stadionie odpowiedziała
- będę się świetnie bawić.
Jak dotarliśmy do rejestracji uczestników (tam dostaliśmy karteczkę
z listą 10 ciu zadań do wykonania) Agnieszka widząc co ją czeka aż zapiszczała z
radości, niecierpliwie drepcząc w miejscu i pytając czy może już iść tu i tu i
tu. Bo ona chce wszystko zrobić i to już teraz.
Panie w rejestracji dzielnie zagadywały naszą pociechę (aga
to gaduła więc dała się z łatwością wciągnąć w pogadankę na temat t ego co
będzie robić za chwil parę) dopóki nie dopełniłam wszelkich formalności
papierowych.
lampion
Aga lubi świeczki, zwłaszcza gasić :) ale też podobają jej się lampiony. Zamiast kupować postanowiłam, że zrobimy same taki lampionik w domu.
Do zrobienia lampionu potrzebujemy pisaków (tutaj pisaki Pentel Paint z farbą), makaron lasagne oraz pistolet na klej na gorąco.
Na makaronie rysujemy wzór, wypełniamy a potem sklejamy . W środek wkładamy świeczkę. W innego makaronu (rurki) możemy też zrobić spód i przykleić do naszych ścianek.
Bieg dla Lewka
Sobotę zaczęliśmy od wypadu na Trzy stawy. Na Muchowiec aby wziąć
udział w biegu charytatywnym „Postaw na Lewka”. Zapisane dzieciaczki były już od dawna. Pogoda dopisała, jak na zamówienie już tylko swoje odczekać po pakiecik i już tylko na starcie z niecierpliwością czekamy na słowo START.
A najbardziej niecierpliwie czekała oczywiście Aga i zamęczała pytaniami:
-kiedy już?
czwartek, 2 czerwca 2016
eksperyment z cytryną
Kolejny raz soda ale tym razem bez octu, tym razem cytryna.
Końcówki cytryny należy obciąć, aby cytryna się nie
przewracała. Teraz przecinamy cytrynę na pół.
Cytrynę najlepiej postawić na talerzyku, dziubiemy cytrynę
widelcem bądź łyżeczką aby puściła sok.
Teraz pozostaje już tylko posypać cytrynę sodą oczyszczoną.
Im więcej soku zrobiliśmy tym lepszy efekt po wsypaniu sody.
puzzle z patyczków
Patyczki kiedyś kupiłam w sklepie plastycznym, ale można też
wykorzystać patyczki po lodach.
Wybieramy zdjęcie, Aga wybrała sobie kwiatka z gliwickiej
Palmiarni który czekał na wklejenie do albumu. To może być obrazek wycięty z gazetki lub cokolwiek innego.
Przyklejamy na vikol do patyczków a po wyschnięciu rozcinamy
środa, 1 czerwca 2016
bakłażan faszerowany kiełbasą i warzywami
1 bakłażan
1 pomidor
1 papryka czerwona
1 cebula
½ puszki cieciorki
Pętko dobrej kiełbasy
Ser żółty
Sól
Pieprz
zioła
Bakłażana przekrajamy w wzdłuż na pół. Wydrążamy środek.
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy.
Wydrążone połówki bakłażana solimy i podsmażamy.
W tym czasie kroimy w kostkę pomidora, paprykę, kiełbaskę i
środek bakłażana. Wszystko razem z cebulą mieszamy i przyprawiamy
Zdejmujemy z patelni bakłażana a na patelnie wrzucamy
warzywa, podlewamy wodą i dusimy do miękkości. Pod koniec dodajemy cieciorkę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)