Chodził ten pomysł za mną od dawna, kamyki też mam już od dawna. Przyniesione z pewnego placu zabaw w Warszawie przez córcię.
Trzeba było tylko znaleźć czas na realizację.
Podkład malarski pomalowałam na czerwono, obrysowałam wzór baletnicy a potem pinsetą przykleiłam kamyczki przy pomocy kleju magic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz