Aga któregoś dnia znalazła paczkę gliny i oczywiście zabrała się do zabawy. Wykorzystała jej niewielką część a reszta została.
Ponieważ glina szybko twardnieje, nawet w szczelnie zamkniętym woreczku
leżeć nie powinna za długo bo staje się mało elastyczna i ciężko z niej
coś wykleić.
Aby się nie zmarnowała zrobiłam z niej kilka grzybków i dwa jeżyki, które postanowiłam wykorzystać do jesiennych dekoracji.
W kilka z nich (grzybków) wbiłam drut florystyczny aby można je było umieścić w wiankach.
Każdy grzybek i jeżyk jest zrobiony z jednej kulki gliny. Przy formowaniu kapeluszy oraz rozetki pod nimi przydatne okazały się przyrządy do tworzenia dekoracji z masy cukrowej. Posiadam cały przydatny zestaw.
Podczas gdy ja malowałam grzybki, Aga dekorowała kamieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz