środa, 14 lutego 2018

Zabawa z górki na pazurki

Agnieszka potrafi się zaszyć w pokoju i chwilę pobawić sama, ale często woli żeby mama wymyślała zabawy.
Jest kilka, które szczególnie jej się podoba jak np. zabawy z woreczkami  lub test smakowy i tu tatuś dzielnie staje się nie tylko tym, który podsuwa smaki, ale często też jest testerem, któremu Aga podsuwa smaki do odgadnięcia :)
Ale czasem snuje się po domu ze znudzoną miną prosząc o jakąś zabawę. Zawsze na tę okazję coś mam w zanadrzu i tak dzisiaj wybór padł na górkę i narty.
Górka z kartonu, narty z patyczków a na nartach zwierzaki.



 Ponieważ patyczki miałam dość długie to ścięłam je na pół. Klejem na ciepło połówki skleiłma ze sobą a na górę, również klejem na ciepło przykleiłam zwierzaczki.



 Górka to wycięty bok z większego kartonu i przyklejony taśmą w dwóch miejscach do ramy fotelika.
 Można też przykleić go do innego kartonu, jeśli jest akurat drugi pod ręką.

Zwierzątka nie tylko zjeżdżały, Aga ustawiała je w różny sposób aby robiły akrobacje :) Zabawa na trochę ją zajęła :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz