środa, 26 września 2018

Pająk z kasztana w pajęcznynie

Aż się dziwię, że do tej pory jeszcze żaden pająk nie powstał, biorąc pod uwagę jak Aga lubi pająki i wszystkie inne robaczki zresztą też. 
No więc już jest, pająk w pajęczynie. Czasem wisi na kwiatkach a czasem przycupnie na lodówce przytrzymywany przez magnesy.  


Materiały na jednego pajączka:
- kasztan
- 2 małe ruchome oczka
- 8 wykałaczek
- 2 wyciorki
- złoty cienki sznurek
- klej na gorąco
- coś do robienia dziurek w kasztanie, może to być gwóźdź lub przyrząd krawiecki - tak było u nas 


Wykonanie:
Klejem na gorąco przyklejamy oczka                           

  

W kasztanie robimy 8 dziurek i wkładamy w nie wykałaczki 

 

Sznurek przywiązujemy do jednej z wykałaczek przy kasztanie i oplatamy nim wykałaczki, za każdym razem raz, ponieważ sznurki zsuwały się z wykałaczek to zanim zrobiłam zawijas dawałam na wykałaczkę odrobinę kleju na gorąco.
Po zrobieniu ostatniego zawijasa zostawiłam więcej sznurka aby powiesić pajęczynkę.









Teraz pozostało zrobić jeszcze nózki.
Z wyciorka wyjmujemy odrobinę tego puchu aby został kawałek samego drucika.
Ten drucik wkładamy w dziurkę z wykałaczką, jeśli brakuje miejsca na wykałaczkę i drucik to przyrządem, którym robiliśmy dziurki powiększamy ją minimalnie.
Wyciąć obcinamy na długość wykałaczki.  Na koniec wyciory zginamy formując nogi pająka.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz