poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Dinopark Malbork

Zwiedziliśmy już wiele parków dino w Polsce i choć ten nie znalazłby się na liście najlepszych to wart jest krótkiej wizyty jeśli jest się w pobliżu. Na pierwszy rzut poszła ścieżka z ruchomymi dinozaurami i z czym się pierwszy raz spotkałam, ruchomymi smokami. Na trasie tu i uwdzie spotykałyśmy klatki ze zwierzętami (kangury, muflony, sarny, ptactwo różne, sarny, króliki, kuce, osioł, koziołki i małpy). W połowie trasy fajny plac zabaw i coś laserowego dodatkowo płatne. W cenie biletu był również park linowy. Ale niestety kino 5D (film na który poszłyśmy niestety Agi nie zachwycił, bo za mało był straszny. Cóż poradzić, Krasiejów jest tylko jeden :) oraz park rozrywki były dodatkowo płatne a szkoda. Park rozrywki choć może pojedynczo każdy element nie był bardzo drogi to suma sumarum gdyby pozwolić Agnieszce na wszystko po wielokroć majątek bym straciła. Ale jej podobało się tylko jedno -spadające krzesełka, gdzie bałam się ją puścić samej. Wryłyśmy się w pamięć personelowi ponieważ Aga śmiała się na całego a ja z zamkniętymi oczami kurczowo trzymając się poręczy starałam się nie krzyczeć.
















































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz