Bliźniaki są na etapie chodzenia przy meblach, wszystko wokoło wydaje się być nader interesujące a najlepsze zabawki to te które nimi nie są.
Dlatego gdy potrzebuję mieć chwilę na ugotowanie obiadu czy choćby poprasowanie ściągniętych z suszarki ubrać staram się chłopaków zainteresować takimi niestandardowymi zabawkami.
To jedna z tych szybkich do zrobienia zabawek. Jest wersja z durszlakiem a w nim pomponiki i nakrętkami.
Druga wersja w większym sitku (plastikowy z zestawu do suszenia sałaty) z piłeczkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz