Nazbierałam gałązek na spacerze sporo. Zrobiłam dwie przywieszki takie i zostały mi jeszcze gałązki o długości ok 30 cm.
Związałam część z nich tworząc kwadrat a potem w środku kilka gałązek na krzyż tworząc okno.
Machnęłam całą konstrukcję białą farbą akrylową i posypałam brokatem.
Po wyschnięciu klejem na ciepło przykleiłam gałązki, małe bombeczki i ptaszka. Dwie większe bombki (o średnicy 25 mm) zawiesiłam i też podkleiłam klejem na ciepło aby sznurek nie spadł.
Zieloną tasiemkę przywiązałam z dwóch stron aby można było dekoracje powiesić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz