Dziadek szukał metalowych misek, gdzieś zniknęły. nie oszczędził w podejrzeniach nikogo:)
W końvcu babcia pyta Agnieszki:
-gdzie są miski?
Agnieszka woła tatę i mówi do niego:
-tata, chyba mamy problem.
A miski znalazły się po paru dniach w innym miejscu, winny przełożenia się nie znalazł. Chyba jakieś krasnoludki w domu nam się ukrywają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz