Agnieszce najbardziej spodobał się rekin, zażyczyła sobie takiego jedzącego nurka a nie jakieś rybki :)
Zwierzątka na klamerkach stworzyłam do wspólnych zabaw i żarcików. Nie ma to jak kuzyna zaskoczyć rekinem, który połknął nurka czy kameleonem pożerającym ważkę :)
Rybki z racji otwieranych buziek mogą przeprowadzić długie dyskusje na temat smaku połkniętej właśnie rybki tudzież temperatury wody.
Narratorami jesteśmy my, a gdy mówimy rybce otwieramy buzię.
Wyszła nam zabawna rodzinna zabawa.
Materiały:
- drewniane klamerki, moje kupiłam w biedronce i mają rozmiar mniej więcej 94x12 mm
- szablon do druku, niektóre zrobiłam w wersji do pokolorowania, ale moja zmora nie była zainteresowana tą wersją.
- klej w sztyfcie
- wykałaczki
- klej na ciepło
Wykonanie:
Szablony wycięłam na grubszym papierze i wycięłam (do pobrania na końcu posta). Każdy trzeba przeciąć na pół i wkleić na dwie połówki klamerki. Muszkę kameleona wkleiłam zanim wkleiłam samego kameleona.
Całą resztę malutkich rybek i kość przykleiłam na kawałek wykałaczki i klejem na ciepło przykleiłam z drugiej strony klamerki.
I w ten sposób nie widać co dana rybka ma w paszczy.
Szablony do pobrania:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz