poniedziałek, 26 października 2015

Jeż z liści

Pomysł miałam już dawno, szablon wydrukowany też i tylko czekał na przyjście Agnieszki z hasłem:
-mamo, mi się nudzi
No i jest, jeż z liśćmi. Aga porządną warstwę liści przykleiła:

-żeby mu było ciepło.

Wystarczy wydrukować szablon, wyciąć.  Do tego klei i nawet dwuletnia Julka (kuzynka Agi) miała frajdę.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz