Gdy mąż gotuje - zapiekanka Piotrka

Składniki:
makaron penne około 1 paczka
pierś z kurczaka około 0,5 kg
Około 30dkg kiełbasy myśliwskiej z biedronki
1 czerwona papryka
1 pomidor
Pół słoiczka koncentratu pomidorowego
3 duże ząbki czosnku
8 jaj
1 puszka kukurydzy konserwowej

zioła prowansalskie, pieprz ziołowy, pieprz czarny, papryka słodka, sól, magii, sos sojowo-grzybowy
parę ziarenek smaku

cytuje;) :

"pierś z kuraka pokroić dość drobno, przyprawić ziołami, pieprzami, bazylia ostra, magii i sosem sojowo grzybowym olejem i woda, wymieszać i odczekać chwile. udusić aż piersi się zbielą. potem duży gar i do niego makaron, uduszone piersi (pod koniec dodany 1 ząbek czosnku)...
w razie gdyby te piersi były zbyt wodniste tak jak u mnie to dodałem 1 łyżkę maki roztrzepanej w wodzie no i zapomniałem ze do tych piersi to jeszcze pod koniec pomidora wciachałem. wrzucić razem z makaronem i dodać pokrojona paprykę w kostkę pocięta

kukurydze i tej kiełbasy pociętej tez w kostkę miachamy. w misce rozbijamy jajca i przyprawiamy ziołami, solą, pieprzami, magii i sosik sojowo grzybowy, i posiekane 2 żabki czosnku, roztrzepujemy jajca i zalewamy makaron z miechem. Miąchamy. rozlewamy do naczyń żaroodpornych (w jednym mi się nie zmieściło) jedno 2,9 litra drugie około 1,5 litra. i zapiekamy aż jajca zsiada się. posypujemy serem czekamy aż się roztopi i zjadamy ze smakiem z odrobina ketchupu"