Zaczynamy od zrobienia strzelanki z kubeczka. Wykorzystałam jednorazowe plastikowe kubeczki do napojów, można też wykorzystać styropianowe a braciszek zrobił dzieciakom wariant z rolek po papierze toaletowym i obkleił taśmą aby balony nie spadały.
W dnie kubeczka wycięłam otwór. Balon zawiązałam a górną część odcięłam. I tą częścią nakładamy na kubeczki. Kulki zrobiłam z folii aluminiowej (można też wykorzystać małe piłeczki, ale uznałam że folia będzie bezpieczniejsza jak zaczną do siebie strzelać.
I to w zasadzie tyle mojej pracy.
Jeden z wariantów to strzelanie do butelek. Małe plastikowe butelki układamy obok siebie i do nich strzelamy. Można też na butelkach napisać cyfry i zorganizować dzieciom zawody. Punktu to cyfry na butelkach. Robimy kilka rund i podliczamy kto więcej zebrał.
Naszym najbardziej spodobał się wariant zabawy z strzelaniem do czego popadnie, w tym też do siebie. Karol strzelał do góry w drzewo.
Agnieszka wymyśliła sobie że wystrzeli kolorowe ścinki papieru ale że nie było takiego pod ręką to wykorzystała kolorowe chrupki.
Wow! Pierwszy raz widzę takie proce. Super!
OdpowiedzUsuń