Notatniki wykonane techniką zwaną scrapbooking

Agnieszka lubi wszelakiego rodzaje notesiki, kolorowe karteczki, przylepce do notowania. Ma tego dużo a i tak podbiera moje służące mi do robienia listy zakupów. Robi na nich notatki, małe obrazki i wszędzie je zabiera. To mnie natchnęło na zrobienie takich notesów-albumów dla niej, ale i nie tylko.

Wykonałam dwa notesy-albumy jeden dla mojej Zmory a drugi dla jej kuzynki Julki.

Materiały:
- grubsza tektura na okładkę
- kartka papiery o gramaturze 250g/m2 na wkładkę do środka na zdjęcia
- papier do scrapbookingu - ja wybrałam motyw szkolny - KLIK
- biały papier lub jak tutaj etykiety A4 na obklejenie i przyklejenie okładki i wkładki
- zdjęcia do środka
- tasiemki
-drewniane elementy na ozdobienie okładki
- ozdobne tasiemki z kwiatkami, kaczuszkami itp.
- klej w sztyfcie
- klej introligatorski np. magic
- karteczki samoprzylepne po dwa na każdy notes
- wydrukowane kolorowe wzory, które będą naklejkami :)
- wklejki do przyklejania zdjęć do albumu.

Wykonanie:
Papier, który wybrałam ma rozmiar 15x15 cm, dlatego już nie kombinując notes ma rozmiar 15x13 cm plus bok 15x2 cm. W ten sposób jeden arkusz poszedł na jeden bok i przód oraz analogicznie jeden bok i tył notesu.

Z grubszej tektury wycięłam 3 elementy o rozmiarze 15x13 cm oraz dwa elementy o rozmiarze 15x2 cm.
Wszystko razem obkleiłam białym papierem, tak aby poszczególne elementy bez problemu się składały.

Papierem do scrapbookingu obkleiłam ścianki zewnętrzne. Klej magic nakładałam i rozsmarowywałam pędzelkiem.

 

 

 

Agnieszka w tym czasie robiłam prezent dla Mikołaja :)
Ponieważ papier był wygraną w konkursie Klubu Twórczych Mam , a praca na konkurs była wspólna więc i wygraną się podzieliłyśmy :)

Wklejka do środka to dwa kawałki z grubszego papieru, jeden w rozmiarze 15x11 cm a drugi ma rozmiar 15x17 cm i był, jak widać na zdjęciach poniżej, zgięty tak aby krótszy kawałek się w niego mieścił po złożeniu razem. Zagięta część ma szerokość 5 cm.
Razem z okładką połączyłam je za pomocą samoprzylepnych etykiet A4
Cały środek również obkleiłam kolorowym papierem, tak aby całość miała ten sam wzór.

Baza skończona, teraz przyszedł czas na uzupełnianie poszczególnych stron.

Zaczęłam od końca, czyli okładka tylna wewnętrzna. Tutaj klejem magic przykleiłam karteczki samoprzylepne.

Obok zostało trochę miejsca dlatego zrobiłam kieszonkę a dodatkowo klejem na ciepło przykleiłam koronkę na zakładkę oraz kaczuszkę zakupioną w pasmanterii.

Dodatkowo kilka papierowych kwiatków przykleiłam.

 Do kieszonki włożyłam zakładkę również zrobioną samodzielnie.

 

 Zakładka to nic innego jak sztywna okładka na dokumenty przycięta do odpowiedniego rozmiaru. Do środka wsypałam czerwone i niebieskie małe gwiazdeczki a brzegi zaprasowałam pod papierem do pieczenia aby gwiazdki się nie wysypały, ale miały możliwość poruszania się w środku.
Z bloku technicznego kartkę złożyłam na pól, przycięłam aby miała mniej więcej ten sam rozmiar (jest ciutkę większa od folii). Środek wycięłam aby została tylko ramka.

 W środek tak przygotowanej ramki (pamiętacie, że najpierw kartkę złożyłam na pół aby z obu stron zakładki była ramka.). Klejem magic przykleiłam papierową ramkę do foliowej zakładki. Do tego wycięłam mały świąteczny wzór i też przykleiłam.
Całość przykryłam książkami, aby dobrze się skleiło.
W górnej części zrobiłam dziurkę dziurkaczem i przeplotłam przez nią kawałek bordowej kokardki.

  W środku w bocznych częściach okładki przykleiłam jeszcze dodatkowo wąskie paski papieru z serii szkolnej. Tak samo jest na obu wąskich bocznych ściankach zarówno w środku jak na zewnątrz. Pod zewnętrznymi paskami wklejona jest tasiemka do związania notatnika

Teraz zajęłam się środkową ścianka.
 Tutaj zrobiłam po dwie kieszonki na naklejki.

 

 

Kolejny etap to dodatkowe ścianki na zdjęcia. Jak już było to widoczne na wcześniejszych zdjęciach dodatkowe kartki wklejone są zaraz przy środkowej ściance okładki i na nią nachodzą.

Każda ścianka to kilka przyklejonych na piance dwustronnie klejącej dekoracje, ozdobne karteczki, pasmanteryjne elementy oraz zdjęcia, które nie są przyklejone na stałe aby można je było zawsze wymienić.

 

 

 

 

I ostatnia środkowa część okładki.
Tutaj zrobiłam trzy kieszonki na cała okładkę, dodatkowo na środku zrobiłam półkoliste wycięcie.
Oba albumy nieco się w tym miejscu różnią. Jeden ma tam dodatkową kieszonkę na zdjęcia a drugi tylko został udekorowany papierem z serii szkolnej oraz misiami z tasiemki.
Album z kieszonką ma również dodatkową koronkę przyklejoną klejem na ciepło

 

 \

Albumy różnią się też okładką.  Aga wybrała dla siebie kolorowe kleksy i powiedziała, że nie chcę dodatkowej dekoracji, więc zrobiłam jej tylko tasiemkę do wiązania.
Dla Julki zrobiłam misia na okładce.

 Jest tu coś na kształt wiatraka z misiem po środku, z kolejną koronką, malutkimi różami oraz z dekoracją z drewna.

Dzięki tasiemce albumy-notesiki można zamknąć poprzez zawiązanie.

Ostatni element to naklejki, których jest mnóstwo w kieszonkach.
Część jest ze strony, z której cały szkolny zestaw papierów (link w materiałach na początku posta)
a część z darmowych grafik znalezionych na pinterest
Wydrukowane na papierze 250g/m2, wycięłam a z tyłu przykleiłam naklejki do wklejania zdjęć do albumu. Dzięki czemu dziewczynki będą mogły je przyklejać