To Aga wymyśliła sobie taki strój. Chciała być nietoperzem a skrzydła mają iść od rękawków po boki bluzki.Żadne tam dodatkowo nakładane skrzydła czy inne rozwiązania, które jej pokazywałam nie zyskały jej aprobaty.
Znalazłam szablon pasujący pod jej pomysł i pojechałyśmy do babci. Tak, do szycia to ja mam i zawsze miałam dwie lewe ręce. Dlatego w tych rzadkich przypadkach, kiedy trzeba coś uszyć czy zszyć uśmiechamy się ładnie do babci.
Bluzkę kupiłam ja, czarny materiał miała babcia. Wszyła go jej z dodatkowymi rowkami na patyczki - tak jak Zmora chciała.
szablon i instrukcja dla skrzydeł znalazłam tutaj - KLIK
Maskę już zrobiłam sama z filcu, posiłkując się taką grafiką - KLIK
2017 rok:
Biblioteka:
Siemianowickie Nocne Marki
Rok 2018:
w tym roku nie mogłyśmy jechać na imprezę biblioteczną, za to Siemianowickie Nocne MArki udało się nam zaliczyć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz