środa, 31 października 2018

Zwierzaczki z klamerek

Pinterest jest pełen fajnych pomysłów na wykorzystanie ... wszystkiego.
Nasze realizacje z klamerek prezentowałam już - TUTAJ - jednak tematu nie wyczerpałyśmy.
Tym razem kilka zwierzątek z klamerek, filcu i tektury falistej.
Klamerki malowałyśmy kredkami. Ja wolałam użyć farb, ale Aga nie należy do cierpliwych i nie było opcji aby po pomalowaniu klamerek poczekała aż wyschną.

wtorek, 30 października 2018

poniedziałek, 29 października 2018

zabawa a`la piłkarzyki - z kartonu

Zainspirowana mama  w domu zrobiłam piłkarzyki wg jej pomysłu.
Boisko z kartonu a piłkarzyki z pomponów i trafiamy do celu. Próbowaliśmy też nakrętkami, jednak Aga wolała zabawę pomponikami.

gąsienica z kasztanów i koralików

Wykorzystujemy ostatnie kasztany jakie jeszcze mamy w domu. A mamy całkiem sporo :)
Gąsienica z kasztanów i koralików dynda sobie na gałązce na balkonie.
Nie jest może doskonałą, ale to fajne ćwiczenie dla rączek dziecka i przy okazji fajna zabawa twórcza.

czwartek, 25 października 2018

Karton do składania ubrań

Gdy Aga miała 5 lat zobaczyła filmik na youtube jak zrobić karton do składania ubrać. I poprosiła aby jej taki właśnie zrobić.
No i mamcia takowy zrobiła z kartonu i taśmy klejącej.



środa, 24 października 2018

Kwiat z jesiennych liści i żołędzi

Zapomniana przez nas praca. Kwiaty zrobione z liści i żołędzi.

Jesienny świecznik - domek - z gliny


Zrobiło się trochę zimno i jakoś mało ciekawie za oknem. Postanowiłyśmy z Agą zrobić coś co będzie się kojarzyć z ciepłem i nasz wybór padł na glinę, z której wspólnymi siłami zrobiłyśmy świeczniczek   w kształcie domku.


wtorek, 23 października 2018

Jesienne drzewko z pomponików i wyciorków

Nasze drzewko jest raczej późnojesienne z kilkoma listkami na ziemi i na samym drzewku. To pewnie przez aurę panującą dzisiaj za oknem :)


Gra w sposzczegawczość człowiek - do druk

Kolejna wersja gry, tym razem tematem był człowiek. Znajdziecie tu obrazki ręki, nogi czy krwinki. Ale też  dziecko i dorosłego, chudego i grubego, zęby, włosy, oczy, ludzi o różnym kolorze skóry.
Szeroko pojęty temat człowieka.



poniedziałek, 22 października 2018

Święta Agnieszka z plasteliny

W Agnieszko szkole odbędzie się bal wszystkich świętych.
Zmora moja wyraziła chęć uczestniczenia, opowiedziałam jej historię jej patronki i za nią właśnie będzie przebrana.
Przy okazji balu ma się odbyć również konkurs plastyczny.
Agnieszki praca jest z plasteliny. Wyszła z tego płaskorzeźba na papierze.

W poszukiwaniu kwiatów jesieni - szablony do druku

Któregoś dnia Agnieszka miała za zadanie domowe dowiedzieć się jakie kwiaty kwitną jesienią w ogrodzie.
To mnie zainspirowało do przygotowania kart z jesiennymi kwiatami - można je pobrać na dole posta.
Zabierałyśmy karty na spacery i szukałyśmy kwiatów na skwerkach, ogródkach a nawet przed wejściem do kwiaciarni.

piątek, 19 października 2018

Rzeźby z mydła

Mydła Ci u nas dostatek, mężuś z pracy przynosi i nie nadąża wykorzystać.
Ale my z Agnieszką doskonale wiemy do czego to mydło wykorzystać.
Któregoś wieczoru, zgarnełyśmy kilka kostek i powstały rzeźby z mydła.



czwartek, 18 października 2018

Ciało ludzkie bez tajemnic - model z plasteliny

Naukę o ciele ludzkim wprowadziliśmy u Agi już jakiś czas temu. Zaczęło się od zestawu  eksperymentów - KLIK. Później kupiliśmy jej książkę z okienkami o ciele ludzkim. Bardzo fajnie i prosto napisana. Wszystko pokazane na obrazkach dzięki czemu łatwiej sobie dziecko może wiedzę przyswoić.
I choć temat już brany był na tapetę, czasem znajduję jakiś fajny pomysł na kolejną zabawę przy której dziecko również się uczy.
Tym razem robiłyśmy model człowieka a organy były z plasteliny. Muszę powiedzieć, że Agnieszce poszło bardzo dobrze.

Agnieszki siódme urodziny w klimacie minecraft

Aga od dawna wiedziała w jakim stylu mają być jej urodziny, a mianowicie Minecrft.
Nie mogę powiedzieć, żeby była wielką fanką tej gry, choć ona za takową się uważa. Grę na telefonie ma i nie przesadzę jeśli napiszę, że gra w nią rzadziej jak raz w miesiącu.
Częściej ogląda krótkie filmiki na youtubie, jak inni grają lub takie dziejące się w świecie minecrafta.
Generalnie Aga bardzo dobrze orientuje się w tym świecie dla mnie kompletnie nieznanym. Ale sądzę, że stanęłam na wysokości zadania. 
Córcia z dekoracji zadowolona, na widok tortu było tylko jedno słowo: wow
a mężuś koniec końców zorganizował cała imprezę tam gdzie Aga bardzo chciała.

środa, 17 października 2018

Liście i inne dary jesieni z papieru

Tak nam się nasze ludki z liści spodobały, że postanowiłyśmy z Agnieszką dalej pozostać w tych klimatów, tylko liście wymieniłyśmy na papier. Zaproponowałam zrobienie jeszcze grzybka a potem jakoś tak w tej naszej produkcji pojawiło się jabłko, gruszka i dynia.

Pasowanie na ucznia

Aga oficjalnie została przyjęta w poczet uczniów  Szkoły Podstawowej nr 18 w Zabrzu.

poniedziałek, 15 października 2018

Krasnale z liści i kolorowego paieru

Choć za oknem piękna pogoda to nasze krasnale już w ciepłych czapeczkach i szalikach występują. Ich kubraczki natomiast to jesienne liście zakonserwowane w wazelinie, dzięki czemu długo będą wisieć a liście nie będą się zwijać.

piątek, 12 października 2018

Zamek w Pieskowej Skale i Maczuga Herkulesa

Zamkiem jestem zawiedziona i nie są to moje indywidualne odczucia ponieważ i mężuś zachwycony nie jest, ale po kolei :)

Zamek w Pieskowej Skale na Jurze położony jest na skraju Ojcowskiego Parku Narodowego.


Jesienne drzewko z wiórków z temperówki

Do naszych prac plastycznych wykorzystujemy rzeczy, które dla innych są odpadami, lubimy takie recyklingowe prace. Butelki, puszki czy wytłoczki po jajkach dostają drugie życie.
Tym razem do naszej pracy twórczej wykorzystałyśmy pozostałości po temperowaniu kredek ołówkowych.
Agnieszce wyszło ładna jesienna praca.

czwartek, 11 października 2018

Rolady - zrazy z piekarnika

Smaczne a do tego trzeba niewiele czasu aby je zrobić.


Jesień na parapecie - dekoracja

Szeroki parapet i krótkie firanki dają wiele możliwości na dekoracje.
Latem była latarnia, statek oraz rozgwiazdy a od jakiegoś czasu dekoracja jest już jesienna.

Utrwalanie liści w glicerynie

Przynosimy ze spacerów dużo kolorowych liści.
Jakiś czas temu idąc z Agą i Julką miały za zadanie znaleźć ładne kolorowe liście. Tak sobie zadanie wzięły do siebie, zwłaszcza Jula, że dostałam ogromną ilość pięknych liści.
Niestety jeśli z liśćmi nie zrobi się nic to zwijają się, łamią w rękach i do niczego się już nie nadają.
Gdy je włożyć między książki to po kilku dniach są nadal ładnie wyprostowane, ale po jakiś czasie również stają się kruche i brązowieją.
Ale jest rada na to aby liście się nie łamały i aby miały piękne kolory.

środa, 10 października 2018

Nuda na lekcji


Nasza pierwszoklasistka świetnie sobie radzi w szkole, lepiej niż się spodziewaliśmy. 
Ale nie może być za różowo, problemem okazała się religia. Nauka modlitw to nie problem, uczy się w domu i uczy się w szkole, ale nie lubi katechetki. 
I tu jest problem, ponieważ Zmora nasza już drugi raz dostała uwagę, że się nie słucha, a do tego ostatnio że pije i je na lekcji. 
No więc po raz kolejny porozmawialiśmy sobie z Agnieszką o tym, że może jej nie lubić, ale słuchać musi. No i że jeść i pić na lekcji absolutnie nie wolno, do tego jest przerwa. 
Agnieszka nie zrażona naszymi uwagami, wręcz oburzona mówi:
 
Nie wolno jeść ani pić? Ale mi się nudzi, to co mam spać?

Czyli nastawiamy się na kolejne uwagi, chyba że taty groźba częstszego bycia w kościele odniesie skutek.

poniedziałek, 8 października 2018

Jesienny liść z masy solnej zabarwianej farbami

To jak powrót do przeszłości, trzy lata temu takie liście z Agnieszką już robiłam, tutaj możecie podpatrzeć naszą pracę - KLIK
Tym razem liść jest zadaniem domowym, tak dobrze czytacie to zadanie domowe ze szkoły.
Na szczęście takie zadania Aga zdecydowanie bardziej woli od np. pisania literek, więc tym chętniej do niego zasiadła i zamiast jednego wyszło jej pięć sztuk. A i ja nie siedziałam bezczynnie:)

sobota, 6 października 2018

Kamienne buźki w jesiennym klimacie

Jeszce latem jeżdżąc nad Wisłę uzbierało nam się spora kolekcja kamyków.
Kaktusów zrobiłam z nich już niezłą kolekcję i żadne w domu się nie ostały, możecie je obejrzeć tu KLIK oraz tu KLIK
Ale to nie wszystko, była jeszcze całą masa biedronek, były potworki i była gra w kółko i krzyżyk 
Jak widzicie kamienie bardzo kreatywnie na nas oddziałują :)
Tym razem zabawne minki zrobiłam. Aga pomagała trochę malować, ale same minki to już moja działka.
Minki są podwójne, część z nich więc przy okazji powstała gra w memo z minkami - tylko kolorami się nie pokrywają.

piątek, 5 października 2018

Piątki z eksperymentami: wypiekanki - breloczek z dynią, grzybkiem i liściem

Przetestowanie takich plastikowych pojemników kusiło mnie od dawna. Zastanawiałam się tylko czy przypadkiem nie zasmrodzę całej kuchni plastikiem zamiast pięknych wzorów.
Ale kiedyś mężuś przyniósł w takim plastikowym pojemniku babeczki zakupione w Auchan. Ponieważ główny składnik eksperymentu już miałam, tak więc nie było na co czekać tylko sprawdzić jak to jest z tymi wypiekankami z folii termokurczliwej.

I przy okazji bawimy się dalej z Karolowamama i eksperymentujemy.

czwartek, 4 października 2018

Portret Kubusia Puchatka

Praca do szkoły, dzieci miały zrobić, namalować tudzież zrobić wyklejankę Kubusia Puchatka.
Aga ma malowankę i wyklejankę - do tego użyłyśmy ryżu.

wtorek, 2 października 2018

uczucia

Aga do tej pory wykorzystywała moje pędzle i wolała malować moimi farbami.
Niedawno dostała farby plakatowe, które ją zachwyciły, a do tego pędzle.
Na widok pędzli mówię do Zmotki mojej:
- Teraz masz swoje pędzle, wreszcie odzyskam swoje
Aga patrzy na mnie z powagą i mi odpowiada:
- mamo, nawet nie wiesz jak teraz zraniłaś moje uczucia

poniedziałek, 1 października 2018

Wianek z grzybkiem w jesiennym klimacie

Wianki już są u swoich właścicieli, mnie tylko brakło jakoś czasu aby je zaprezentować na blogu. Ale już naprawiam swoje niedopatrzenie i kolejny wzór wianków w jesiennym klimacie prezentuję, tym razem z grzybkami z gliny.

Jesienne fryzury z liści

Zabaw w jesiennym klimacie ciąg dalszy.  Tym razem wykorzystujemy zebrane liście.
Liście po spacerze najpierw schowałam pod książki, aby nie zwijały się.