środa, 20 marca 2019

Tablica korkowa

Brakowało mi takiego miejsca na notatki, informacje od nauczycielki czego się trzeba nauczyć czy co zrobić do szkoły. Wiadomości dla męża (rano się nie widzimy i do tej pory zostawiałam karteczki przy czajniku) i wiele innych, które leżały w jednym miejscu na stole a teraz mogę sobie przypiąć do korkowej tablicy, której zrobienie zajęło mi wiele miesięcy z racji niezbędnego budulca - korków po winie.




Materiały:
- głęboka ramka - moją zakupiłam w Leroy Merlin
- korki po winie
- vikol lib inny klej do drewna
- farba akrylowa
- rzep do ramek

Wykonanie:
Każdy korek przekroiła na pół, kilka pomalowałam farbą akrylową w czterech kolorach (żółty, pomarańczowy, czerwony i niebieski).
Korki powklejałam do ramki klejem vikol.




Z drugiej strony przykleiłam trzy rzepy do ram firmy Command - czasem pojawiają się w sklepie biedronka.
Tak przygotowaną ramkę przykleiłam do ściany.
Dodatkowo zakupiłam kiedyś pinezki z kolorowymi kuleczkami, które tu się bardzo fajnie komponują.




Kilka pierwszych korków nawet cięłam pod linijkę aby były takiej samej wielkości, ale szybko doszłam do wniosku że ciekawiej będzie moja tablica wyglądała gdy korki będą nierówne. I taka mi się właśnie podoba.




A tutaj już widać jak się moja tablica wypełnia informacjami. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz