Piątki z eksperymentami: bio zegar

Z elektrycznością mi nie po drodze, dlatego też w naszych eksperymentach dotychczasowych doświadczeniach nigdy nie było żadnego związanego z elektrycznością.
Chciałam to zmienić i na pierwszy rzut poszły gotowe do kupienia zestawy.

Materiał:
- zestaw bio zegar
- cytryna
- jabłko

Wykonanie:
Aga powyjmowała z opakowania wszystkie elementy zestawu.

Najpierw z zieloną podstawkę zamontowałyśmy zegarek.
Połowę cytryny delikatnie ponaciskałyśmy aby na wierzchu była odrobina soku (wg. instrukcji można wykorzystać dwie połówki cytryny, ziemniaka, pomidora, słoną wodę czy soki owocowe)
Z jednej strony położyłyśmy połówkę cytryny a z drugiej uszczknięte już przez Agę jabłko.
W zestawie znajdują się dwie płytki cynkowe oraz jedna płytka miedziana i jeden miedziany drucik.

Jedną płytkę miedzianą przypiętą do czerwonego drucika z zegara wbiłyśmy w cytrynę.
Jedną płytkę cynkową przypiętą do czarnego drucika z zegara wbiłyśmy do jabłka.

Drucik miedziane zrolowałyśmy na długopisie. Z jednej strony przymocowałyśmy drugą cynkową płytkę. Stronę bez płytki wbiłyśmy w jabłko a płytkę z drugiej strony drucika przymocowaną wbiłyśmy w cytrynę.

Choć tego na tym zdjęciu dobrze nie widać, to zegar się włączył i działa :) 

Post bierze udział w zabawie: "piątki z eksperymentem"