W tym roku robiłyśmy z Agnieszką taką prostą dekorację. Kupiłam trochę plastikowych bombek w różnych rozmiarach. Cały stół zawaliłyśmy różnościami, które można wykorzystać i zaczęłyśmy tworzyć.
A co z tego wyszło widać poniżej.
Twórczość moja:
Twórczość córci:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz