To tam głównie szukam informacji o ciekawych wydarzeniach czy miejsca.
Biorę też udział w organizowanych przez nich konkursach. I właśnie w jednym z nich wygrałam bilety do Zatorlandu.
Dom do góry nogami, do którego obecnie wchodzi się przez Park Owadów.
Park Owadów
Ostatnia nasza wizyta w Zatorlandzie to był 2015 rok. I muszę powiedzieć, że od tamtego czasu w Parku Owadów sporo się na plus zmieniło.
Pojawiły się samochodziki oraz plac zabaw. Oczywiście plac zabaw wyglądem nie odbiega tematycznie od owadów. Jest to trochę plac zabaw a trochę park linowy nad piaskownicą. Agnieszka była zachwycona.
Park Ruchomych Dinozaurów. Agnieszki fascynacja wielkimi jaszczurami jest stała i niezmienna od kilku lat.
Lunapar, czyli trochę zabawy między jednym a drugim parkiem.
Nie było łatwo zrobić zdjęcie na kolejce, ale się udało. Moje dwa skarby siedziały na ogonie a ja z pierwszego fotelika strzelałam do tyłu nawet nie patrząc w obiektyw. Pamiątkowe zdjęcie jest :)
Park Mitologi, tutaj największą frajdą są ryby. Dwa lata temu karpie były ogromne. W tym roku karmiliśmy małe rybeczki z mostku.
Park Bajek sobie darowaliśmy ponieważ już było mało czasu a pamiętaliśmy z 2015 roku że była to straszna słabizna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz