Do wykonania naszego modelu wykorzystałam dwa słoiki i szklankę. W nakrętkach słoików mężuś wywiercił dziurki. W jednym jedną a w drugim dwie. Do tych dziurek włożyłam wężyki i skleiłam klejem na ciepło. W wieczku z jedną dziurka wężyk sięga do jakiś 1/5 wysokości słoika (od wieczka) i ten wężyk łączy się z drugim słoikiem, tam również sięga tylko do 1/5 wysokości nad wieczkiem.
W słoiki z dwoma wężykami ten drugi sięga do dna.
Ten słoik jest wypełniony kamieniami i olejem.
W słoiku z jednym wężykiem jest woda (Do 1/2 wysokości słoika).
Samotny wężyk, który nam pozostał wkładamy do szklanki.
Do słoika z wodą wrzucamy tabletki musujące i szybko zakręcamy. Powstały dwutlenek węgla wytworzony z rozpuszczenia się tabletki przez wężyk wpływa do słoika z kamieniami. Tam dwutlenek wypycha olej, który drugim wężykiem (tym dłuższym) przecieka do szklanki.
U nas przeciekło oleju tylko trochę, na filmiku przeszło go dużo więcej. Ale i tak jesteśmy zadowolone z efektu naszego eksperymentu:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz