Czas tak szybko mija. Jeszcze tylko kilka dni i będą święta. Kalendarze adwentowe dzieci coraz bardziej ubogie.
W tym tygodniu m.in. stroilismy dom, dekorowaliśmy pierniki, graliśmy w planszówka.
W czwartek w planach było rodzinne granie w planszówka, ale z powodu mojej niedyspozycji przenieśliśmy je na piątek. Gry wybierala głównie Agnieszka, chłopcy byli widzami i podpowiadaczami dla nas rodziców.
W piątek w kalendarzu zaplanowany był dzień lenia, czyli robimy co chcemy-wyszlo nadrabianie zadania z czwartku :)
W sobotę zaplanowane było dekorowanie pierników, ale z racji całego dnia po za domem dekorowaliśmy dzisiaj, czyli w niedzielę. A było do dekorować.
Dzisiaj jako zadanie było lepienie bałwana, ale cóż brak śniegu zepsuł n plany 😁
Jutro rano kolejne zadanie. Chłopcy konsekwentnie pierwsze kroki po otwarciu oczy kierują do kalendarza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz