Skąd się wzieło prima aprilis?
A lanie wosku w Andrzejki?
Na te i wiele innych pytań odpowiada Renata Piątkowska, autorka książki "Gdyby jajko mogło mówić i inne opowiadani"
Nie spotkałam się wcześniej z tą autorką, natomiast napisawszy tę pozycja wybawiła mnie ona z wielu rozterek. Aga przy wielu okazjach zadaje pytania o genezę świąt, a ja nie na wszystkie jej pytania znam odpowiedź. I tak np. sama nie wiedziałam ,a teraz już wiem, że nazwa śmigus-dyngus pochodzi od dwóch różnych zwyczajów.
O ile wiedziałam że śmigus polegał na polewaniu wodą, to znaczeniem słowa dyngus, polegał on na składaniu wizyt sąsiadom i znajomym (chodzenie po dyngusie), sama byłam zaskoczona.
Tak więc z tej książki, która opisuje takie święta i tradycje jak Mikołajki, Wigilię, Andrzejki, Marzannę, Śmigus-Dyngus, Prima Aprilis, Pisanki, Walentynki czy Sylwester i Nowy Rok, nie tylko Agnieszka wiele się dowiedziałam, ale również ja sama wiele z niej wyniosłam.
Nie wiedziałyśmy np. że kiedyś we Francji 1 kwietnia obchodziło się Nowy Rok, czy że wg ludowych zwyczajów jajkiem leczono przeziębienie, bóle głowy czy brzucha. I bynajmniej nie jadło się go, tylko je toczono po chorym. Albo, że Walentynki mają swój początek w Anglii, na dworze Ryszarda Lwie Serce.
Ponieważ książka jest przeznaczona dla dzieci to i opis naszych świąt jest przedstawiony w przystępny dla nich sposób.
Są to krótsze lub dłuższe opowiadania, w których bohaterami są dzieci i ich rodzice tudzież dziadkowie. Ci młodsi bohaterowie od tych starszych dowiadują się w różnych, nie rzadko zabawnych sytuacjach, skąd się wzięły zwyczaje danego święta, które obchodzimy.
A wszystko to w pięknej oprawie kolorowych ilustracji i tekstu na tyle dużego, że dzieci mogą czytać również same.
Wzięłyśmy książkę na spacer a Agnieszka ją przystroiła do zdjęcia. Oj długo córcia układała swoją kompozycję.
Gdyby jajko mogło mówić i inne opowieści
Autor: Renata Piątkowska
Ilustrator: Artur Nowicki
format: 16,8 x 24 cm
ilość stron: 88
oprawa: twarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz