Po zrobieniu przeglądu w lodówce wyszła pyszna kolacja.
I atak dwa kawałki kiełbasy, jedną cebulę (obraną i pokrojoną dość drobno) oraz 3 nie za duże ziemniaki (obrane, umyte i bardzo cienko pokrojone w plasterki) podsmażamy chwilę.
ok. 50 g drożdży (pomagała mi córcia i pewna część nie trafiła do miski:) rozdrabniamy w palcach, dodajemy:
szczyptę cukru
1 1/2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczkę majeranki
ok 1/2 łyżeczki soli
1/2 szklanki ciepłej wody
5 łyżek oleju
Rozrabiamy aż będzie jednolita masa , przykrywamy na 10 minut ściereczką. Po tym czasie wykładamy na posypany mąką blat tudzież stolnicę i rozwałkowujemy na prostokąt nie za duży. Wykładamy farsz, rolujemy i wkładamy do piekarnika (na papierze do pieczenia.Pieczemy w 200 stopniach aż do zrumienienia ciasta czyli jakieś 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz