Ciepła pogoda dała nam możliwość wyniesienia zabaw z wodą na podwórko. I kolejna nauka przez zabawę z kolorami.
Do miski z wodą wlałam zimną wodę, do niej wrzuciłam duże pomponiku w różnych kolorach. Próbowałam dopasować kolory miseczek do pomponików, ale nie ze wszystkimi się udało.
Marcin dostał drewnianą łyżkę do wyciągania pomponików.
Zadanie polegało na wyłowieniu pomponików i włożeniu do miseczki w tym samym kolorze.
W pierwszej kolejności po prostu wrzucał pomponiki do miseczek i nazywał kolory. w kolejnej turze musiał wyłowić konkretną ilość pomponików do miseczki licząc po kolei pomponiki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz