Polędwiczki wieprzowe w botwince gotowane na parze

Odkąd jestem w ciąży jeszcze bardziej pilnuję tego co jem, teraz podstawą mojego menu jest chude mięso, nabiał, warzywa i owoce. I dużo wody.
A mimo tego i tak nie ma gwarancji że mój żołądek się nie zbuntuje, ale robi to znacznie rzadziej gdy pilnuję diety.

Składniki:
- 1 polędwiczka wieprzowa ( 500-600 g)
- liście botwinki
- skórka otarta z cytryny
- garść listków bazylii
- sól
- pieprz
- olej rzepakowy

- folia spożywcza

Wykonanie:
Polędwiczki umyć, oczyścić z błon i pokroić na 3-4 kawałki.
Olej, skórkę z cytryny, sól i pieprz blenderujemy tworząc pastę.
Do tak przygotowanej pasty wkładamy polędwiczki i dobrze je w niej mieszamy.
Na kawałku folii spożywczej układamy 3-4 listki umytej botwinki bez łodygi. na liście układamy kawałek polędwiczki, zawijamy ją w liście a potem w folię spożywczą. Tak samo postępujemy z pozostałymi liśćmi.
Mięso układamy w garnku do gotowania na parze i gotujemy pod przykryciem 30 minut.
Ugotowane polędwiczki wyjmujemy z folii i kroimy w cieńsze plasterki.
Tutaj podane na kaszy pęczak.

Oryginalny przepis na to danie znalazłam tutaj - KLIK