W tym roku na groby w wersji jesiennej stroiki z ramką. A przynajmniej taki był plan do puki nie okazało się że mężuś stare ramki z odzysku wyrzucił.
I tak jeden stroik jest na oknie z drewna a drugi na metalowej ramce do przypinania zdjęć.
W jednym z tych tanich sklepów ze wszystkim kupiłam krążki drewniane oraz sztuczne kwiaty.
Na spacerze nazbierałem patyków i przy pomocy kleju na ciepło zrobiłam okno. Jeden z kątów był nie zamknięty aby przykleić je do podstawy, czyli drewnianego krążka.
Do tak przygotowanej bazy przykleiłam liście i kwiaty sztuczne, również klejem na ciepło.
Drugi stroik również podstawę ma z drewnianego krążka, ale zamiast okna ma metalową ramkę na stopce. W oryginale w zestawie były klipsy do przyczepiania zdjęć. U mnie ramkę postawiłam na drewnianym krążku i skleiłam razem klejem na ciepło.
W sklepie gdzie kupiłam ramkę dostałam też drewniane grzybki na mini krążku. Dołączyłam je do tego stroika.
Wszystko łączyłam klejem na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz