Agnieszka jedną taką zrobioną przez siebie przyniosła do domu, a ja mogłam na stronie przedszkola zobaczyć jak wyglądały zajęcia.
Przyszło mi do głowy aby zrobić takowe prace w domu. Zastanawiałam się czym zastąpić tą wirującą maszynkę i w końcu wpadł mi do głowy pomysł z wirówka do suszenia sałaty.
Nie posiadałam takiego cuda w domu i trochę trwało zanim dostałam jakąś tanią, której nie byłoby mi żal wykorzystać, ale w końcu znalazłam i mogłyśmy z Agnieszką przystąpić do dzieła.
Oprócz rzekomej suszarki potrzebujemy jeszcze:
- sztywnego papieru (tutaj 250g/m2) wyciętego do wielkości wewnętrznego sitka suszarki.
- farby akrylowe
- odrobina wody
- strzykawki
Gotową prace wkładamy do suszarki i szybko wirujemy.
Prac było bardzo dużo :)
Ta praca jest efektem podwójnego wirowania, najpierw dwa kolory Aga wywirowała a potem dodała jeszcze jeden i wywirowała jeszcze raz. Kolory się nie wymieszały tylko nałożyły na siebie.
Wpis powstał w ramach zabawy ,,Piątki z eksperymentami"
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń