W przedpokoju stoi półka na buty, na której kładziemy klucze, czapki szaliki. Zawsze leży tam sterta z której ciężko wyjąć klucze. Szalik czy czapka co i rusz ląduje na podłodze.
Postanowiłam z tym skończyć i zrobić na to wszystko jakiś wieszak. Szaleć nie mogłam ponieważ w przedpokoju mam płytę wiec wieszaki na śruby odpadają.
Kupiłam w sklepie plastycznym dwa małe drewniane daszki z trzema bolcami.
Część na której jest serwetka pomalowałam jedną warstwą białej farby akrylowej. Po jej wyschnięciu nałożyłam klej do decoupage, nakleiłam serwetkę i polakierowałam trzy razy. Każda kolejna warstwa gdy poprzednia już całkowicie wyschła. Ponieważ zdecydowałam się na wrzosy w koszu to dokleiłam jeszcze na każdej przywieszce po jednym drewnianym ptaszku na górnej części kosza)
Daszek, doki oraz bolce (przed pracą je wyjęłam) pomalowałam na kolor fioletowy.
Po wyschnięciu farby bolce włożyłam na swoje miejsce, na wszelki wypadek uprzednio wcisnęłam do dziurek trochę farby magic.
Maż przywiesił gotową pracę na ścianie.
Klucze wieszamy na bolcach natomiast aby wieszać czapki czy rękawiczki, na bolce najpierw powiesiłam klipsy kuchenne.
I wreszcie jest porządek :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń