GEOsfera w Jaworznie

Nasz pomysł na jednodniowa wycieczkę, w mianowicie GEOsfera w Jaworznie. W planach był jeszcze Park Gródek, ale został odroczony na inny termin z powodu wyczerpania bliźniaków i spędzenia kilku godzin w GEOsferze.

Miejsce jest zadbane, pełne ścieżek na których odkrywamy różne niespodzianki, a dzięki kierunkowskazą łatwiej sie poruszać.

Przy placu zabaw znajduje się ścieżka na górę sodową, która prowadzi nas do pomnika przyrody oraz co ważniejsze dla chłopaków do owieczek. Jest kawałek do przejścia co nam nie przeszkadzało.

Jak już się oderwali od owieczek znaleźli chłopcy kilka fajnych robaczków.

Po powrocie na teren GEOsferty i zabawie na placu zabaw przyszedł czas na eksplorację terenu.

 

Chłopcy interesowali się nawet roślinami i musiałam im czytać tabliczki i pokazywać poszczególne elementy kwiatów. Niestety niektóre tabliczki były tak wyblakłe że nieczytelne.

Chłopcy znaleźli też w kilku miejscach dinozaury, które opanowali po przekonaniu się, że nie są prawdziwe tylko z kamienia. 

To co moi chłopcy lubią najbardziej, czyli woda, nawet najmniejsze jej źródło zachwyca.

W tym pięknym zakątku było dużo czytania dla Olka i wkręcania się w kulę ziemską.

Tężnia przy której można posiedzieć choć z moimi chłopcami była to opcja nieosiągalna 😁

I na koniec plaża na której było mi dane posiedzieć na znajdujących się tam leżakach podczas gdy chłopcy podziwiali wodę i rybki. 

To było kilka dobrze spędzonych godzin.