Potrzebujemy jednego balona i dwóch szklanek.
Balon zamykamy dwie szklanki zostawiając na zewnątrz ustnik. Szklanki delikatnie przytrzymujemy i nadmuchujemy balon.
Po sukcesie z pierwszym eksperymentem chciała zrobić coś jeszcze więc zrobiłyśmy drugi eksperyment.
Tym razem w balonie trzeba wciąć dziurkę i naciągnąć go na szklankę. Aby się dobrze trzymał można pomóc sobie gumką recepturką.
I teraz na takim bębenku koralik lub szklana kulka się odbija. Zrzucony z niskiej wysokości potrafi dość długo się odbijać.
Aga nie pozwoliła robić zdjęć, porwała bębenek i eksperymentowała z różną wysokością oraz z różnymi kątami odbicia.
Proste a na długo zajęło moją Zmorę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz