środa, 29 sierpnia 2018

Cykl życia owada i nie tylko - do druku

Pamiętacie nasz cykl życia fasoli, który prezentowałam przed wakacjami? Dla przypomnienia link do posta - KLIK

Agnieszce taka nauka bardzo się spodobało i chciała jeszcze. Na jednej anglojęzycznej stronie znalazłam plik do pobrania z cyklem życia robaczków i niektórych zwierząt, ink do oryginału - KLIK

Z języków obcych jestem raczej słaba, ale z pewną pomocą translatora google udało mi się zrobić wersję dla mojej Zmorki.
Bardzo jej się te plansze spodobały, a w wakacje była niejedna okazja aby niektóre cykle życia zaobserwować w przyrodzie.

wtorek, 28 sierpnia 2018

Podwodny świat z klamerek i nie tylko - szablon do druku

Zainspirowana podobnym motywem znalezionym na pinterest postanowiłam zrobić takie podobne.
Agnieszce najbardziej spodobał się rekin, zażyczyła sobie takiego jedzącego nurka a nie jakieś rybki :)

wtorek, 21 sierpnia 2018

Kaktusy z kamieni

To pierwsze nasze podejście do kaktusów, ale nie ostatnie. Obecnie suszą się kolejne kamyki, tym razem większe.
Puki co mamy dekoracje z mniejszych kamyków w małych eleganckich doniczkach.

poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Aktualności Wampirkowe 2/2018

Z lekkim poślizgiem, ale udostępniam kolejną gazetkę przeze mnie złożoną (z  kosmetycznymi poprawkami zrobionymi przez koleżankę gdy ja się urlopowałam)

Zabrze Kopalnia Królowa Luzia - trasa rodzinna


Aga zaliczyła już z nami podziemia, jaskinie i bunkry. DO kopani zabraliśmy ją po raz pierwszy.
Na pierwszy rzut poszła trasa rodzinna na kopalni Królowa Luiza. Tam nie schodzi się głęboko, raptem na 10 metrów.
My już parokrotnie byliśmy na kopalni Guido w Zabrzu i będąc na tej wycieczce z córką czułam swego rodzaju Déjà vu. Przewodnicy chyba tego samego tekstu uczą się i mówią ten sam na każdej kopalni.
A szkoda, myślałam że trasa rodzinna będzie bardziej atrakcyjna przez wzgląd na dzieci (w tej wycieczce udział brać mogą dzieci od 3 lat). Aga się trochę wynudziła i chyba nie tylko ona jedna sądząc po zachowaniu dzieci.
Najlepszą atrakcją (co widać po minie córci) była przejażdżka kolejką.

czwartek, 9 sierpnia 2018

Akwarium z talerzy jednorazowych

Aga bardzo była rozżalona, że nie udało nam się wejść do akwarium gdyńskiego. Aby trochę złagodzić to rozżalenie zaproponowałam jej stworzenie własnych rybek.

środa, 8 sierpnia 2018

Reaktywacja trampek

Przed urlopem kupiłam białe trampki za parę złotych. Wygodne, idealne na zwiedzanie. Białe po jakiś czasie zrobiły się szare, żadne pranie czy odplamianie niewiele pomogło.
Postanowiłam je reaktywować, bo wygodne i żal mi ich było.
W domu mam jeszcze farby do tkanin, kiedyś z Agą malowałyśmy poduszkę - KLIK.
A ja sama reaktywowałam jej kiedyś poplamione leginsy, o tym tutaj - KLIK
Sporo farb mi zostało po tych pracach i teraz były jak znalazł. Musiałam tylko dokupić cienkopis do tkanin i byłam gotowa do pracy.

wtorek, 7 sierpnia 2018

Jak zrobić nakładkę bokeh na obiektyw

Od jakiegoś czasu moje obowiązki zawodowe poszerzyły się o fotografię, a ponieważ zawsze lubiłam robić zdjęcia to ta alternatywa bardzo mi się spodobała. Cały czas staram się dokształcać i robić coraz lepsze zdjęcia. 
W ten sposób natknęłam się na zdjęcia z pięknym rozmyciem tła, które zwie się bokeh.
Nie trwało długo abym sama takie robiła. 
Może zacznę od tego aby wyjaśnić co to jet bokeh:
Bokeh (wym. boke) to transliteracja japońskiego słowa bo-ke lub boke oznaczającego rozmycie, opisującego w fotografii sposób oddawania nieostrości obiektów znajdujących się poza głębią ostrości. Końcówkę "h" dodano w 1996 roku w celu zbliżenia jego angielskiej wymowy do dwu sylabowej wymowy japońskiej". Standardowo jasne obiekty rozmywają się w kształt otworu przysłony. Im więcej listków przysłony, tym otwór bardzie przypomina koło. 

poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Wieża z kamieni, czyli co robić nad rzeką

Będąc nad rzeka w Ustroniu główna atrakcja jest łapania rybek, ale znajdzie się też czas na szukanie kamieni o różnych kształtach.
Jest poszukiwanie kwadratów, trójkątów (to najtrudniejsze ale się udaje jakiś znaleźć), owali czy prostokątów. Ostatnio znalazła się też jedna rączka
Kolejne zadanie to wieża z kamieni względnie płaskich.
I kto ułoży większą wieżę zanim się ona zawali.

Mini Tour de Pologne w Katowicach

Aga w tym roku mogła startować w paradzie rowerowej z racji wieku i tego, że nauczyła się jeździć na rowerze.
Nauczyła się jakieś dwa miesiące temu dlatego zapisaliśmy ją na trasę katowicką, krótszą o połowę od tej w naszym mieście - Zabrzu.
Jak tylko córcia dowiedziała się o takiej inicjatywie, i że ją zapisałam od razu zaczęła ćwiczyć na rowerze i liczyć dni do tego wydarzenie.

niedziela, 5 sierpnia 2018

Nie lubię bo nie jem

Wczoraj na śniadanie zrobiłam, pierwszy raz zresztą, cynamonowe tosty z chałki. Do tego do wyboru był dżem z brzoskwiń (przez babcie robiony) i miód do wyboru.
Aga na to wszystko patrzy i mówi:
- od lat tego nie jem to znaczy, że tego nie lubię.

piątek, 3 sierpnia 2018

15 propozycji na zabawy z wodą w roli głównej

Za oknem mamy piękne lato. Aż się prosi o wodne szaleństwo. My z tego skrzętnie korzystamy, zwłaszcza że Aga wszelkie zabawy z wodą uwielbia.
Zapraszam do zabawy razem z nami i podsuwam kilka ciekawych pomysłów oraz eksperymentów z wodą w roli głównej:

Przelewanie wody, sprawne paluszki - wodne szaleństwo

Przelewanie wody:
Zabawa fajna do zabaw w grupie, ale w pojedynkę też jest niezła.
Za córcią ustawiłam miskę, a Agnieszka dostała słoik (to złapałam jako pierwsze choć kubek czy inne naczynie też będzie dobre)
Jej zadaniem było przelać wodę do miski stojącej za nią nie patrząc. Zadaniem było napełnienie miski więc trochę się musiała na przelewać nie patrząc a nie zawsze udało jej się trafić.
Gdyby miała towarzystwo do zabawy to ustawienie byliby w rządku a wodę przelewali by nie do miski a do kubka trzymanego przez osobę stojącą za sobą)


czwartek, 2 sierpnia 2018

Świeczki w puszkach po kukurydzy

Tym razem świeczki na balkon lub do ogródka. Dają naprawdę dużo światła, a dzięki grubszym knotom płomień jest duży i pięknie wygląda nawet gdy świeczka jest na wykończeniu.

środa, 1 sierpnia 2018

Słonecznik

Zapytałam Agnieszkę czy chce robić ze mną kwiatki, a dokładniej słoneczniki.
Pokazałam jej słoneczniki na zdjęciu, choć ona dobrze zna te kwiatki, ale w ramach przypomnienia dostała zdjęcie:)
Wyciągnęłam różnego rodzaju papier (brystol, tektura falista, bibuła)
Powiedziałam jak ja chcę zrobić taki kwiatek i zapytałam czy też taki zrobi. Pogłówkowała chwilkę i poleciała do łazienki.