Moje dziecko uwielbia się kąpać, jak już wejdzie do „wanny”
to nie można jej z niej wyciągnąć.
Ale za nim to nastąpi
trzeba ją przekonać do wejścia do wody. Czasem tak przeciąga tę chwilę,
że ciepłej wody trzeba dolewać gdyż jest już prawie zimna.
Znalazłam na to sposób, musujące kule do kąpieli z
niespodzianką, czasem zdarzają się takie w lidlu czy biedronce. Aczkolwiek nie
jest to normą.
No więc zamiast szukać po sklepach kul do kapieli usiadłam
do komputera i zgłębiłam temat. Okazało się, że jest wiele przepisów na takowe
kule, tudzież mafinki, jajka i inne.
Z racji tego, że robiłam je dla dziecka zrezygnowałam z
dodatków typu suche zioła i inne dodatki pływające w wodzie. Nie musi ona
cieszyć oka owalnym kształtem z kropeczkami, czy z cukrowymi dekoracjami jak
prawdziwe babeczki (tak na takie też można znaleźć przepis) .
Moje miały być musujące, nawilżające, ładnie pachnieć i
oczywiście nie mogło zabraknąć niespodzianki w środku.
I teraz zamiast ciągłego namawiania:
-Aga woda Ci stygnie, Aga wchodź do wody itp.
I zamiast słyszeć w odpowiedzi:
-zaraz
Słyszę:
-mama, jestem bardzo bardzo bardzo brudna i muszę się wykąpać.
A przepis na sukces jest bardzo prosty:
100 g kwasku
cytrynowego
200 g sody oczyszczonej
40 g mąki ziemniaczanej (zamiennie mleko w proszku)
50 g oleju kokosowego
10 g oliwki
Zapach do ciasta (zamiennie olejek eteryczny)
Opcjonalnie barwnik spożywczy
Drobna zabawka np. z jajka niespodzianki
Mieszamy razem kwasek sodę oraz mąkę.
Olej kokosowy rozpuszczamy w mikrofalówce lub w kąpieli
wodnej. Odstawiamy do przestudzenia, w tym momencie dodaję barwnik i dokładnie
mieszam.
Dodać oliwkę i kilka kropli zapachu do ciasta, wymieszać.
Płynne produkty dokładnie wymieszane dodajemy do suchych
ostrożnie. Dokładnie mieszamy, powinno mieć konsystencję mokrego piasku.
Teraz można z nich formować kule lub włożyć do foremek na maffinki
mocna ubijając aby się nie kruszyły po wyjęciu.
Odkładamy na kilka godzin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz