4 lata minęły jak z bicza strzelił. Dopiero co Agnieszka spałą taka maleńka w łóżeczku a swoje potrzeby zgłaszała płaczem. Teraz to już samodzielna pannica mająca swoje własne zdanie i gusta.
4 urodziny obchodziliśmy z rodziną i przyjaciółmi.
A na życzenia Agnieszki na stole królowały pająki. Tak tak, Pająki ponieważ takie było życzenie solenizantki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz